Nintendo wraz ze swoją ostatnią konsola niewątpliwie przyczyniło się do powrotu w łaski graczy tzw. handheldów. Mobilne konsole zyskują coraz bardziej na popularności i często mówi się o powrocie do tego segmentu choćby Sony. Jakie obecnie są alternatywy dla Nintendo Switch?
Wyjaśnijmy sobie na początek kilka kwestii. Switch jest konsolą hybrydową, której niewątpliwą zaletą jest możliwość mobilnego grania. Niestety specyfikacja urządzenia i polityka Nintendo sprawiają, że nie jest to konsola dla każdego. W efekcie inni producenci postanowili wykorzystać powstałą niszę do stworzenia prawdziwych współczesnych handheldów. No i tu trzeba zaznaczyć, że tak naprawdę nie otrzymaliśmy żadnego nowego systemu, ale mówimy o mobilnych PC. Większość konsol mobilnych nastawionych na współczesne gry to komputery upchane w małe tablety z wbudowanymi kontrolerami.
Oczywiście nie każde takie urządzenie jest przenośnym komputerem. Część z dostępnych handheldów to konsole do grania w chmurze. Takie rozwiązanie pozwala na wykorzystanie słabszych podzespołów, które potrzebują mniej energii do działania. Systemowo zaś użytkownicy mają dostęp do wykupionych platform streamujących gry. Poniżej przedstawimy kilka handheldów z obu kategorii, które mogą być alternatywą dla Nintendo Switch. Pominiemy szerszy opis PlayStation Portal, ponieważ pad z ekranem, który wymaga do grania w chmurze włączonej konsoli domowej jest zwykłym skokiem na kasę. Bez względu na to, czy akurat komuś takie rozwiązanie będzie się podobało. W tym miejscu też zachęcamy do sprawdzenia handheldów retro, czyli alternatyw dla konsol Anbernic.
Nie możemy naszego przeglądu nie zacząć od Steam Deck. Co prawda przed urządzeniem Valve pojawiały się małe komputery balansujące gdzieś na granicy sprzętu., który można by nazwać konsolą PC. Jednak twórcy platformy Steam zaatakowali rynek pełną mocą pokazując, że współczesnymi grami komputerowymi można się cieszyć wszędzie, a nie tylko przed monitorem. Sukces Steam Deck'a pokazał innym producentom, że taki sprzęt ma sens.
Steam Deck jest dostępny w wersji z ekranem LCD i OLED. W tym drugim przypadku otrzymujemy 7,4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1280x800 px i częstotliwości odświeżania 90 Hz. W zależności od wersji na pokładzie może się znaleźć dysk o pojemności od 64 GB do 1 TB. W każdym przypadku za wydajność ma odpowiadać procesor AMD Zen 2 i 16 GB RAM. Propozycja Valve nie jest najlepszym handheldem na rynku, ale dla wielu użytkowników zaletą będzie system Steam OS, który jest w pełni zintegrowany z platformą Steam.
Steam Deck w podstawowej wersji na Ceneo
Asus ROG Ally X jest odświeżoną wersją modelu ROG Ally, który jako jeden z pierwszych rzucił wyzwanie Steam Deck'owi. Zresztą pierwsza wersja nadal imponuje możliwościami, więc dysponując mniejszym budżetem można swobodnie zwrócić na nią swoją uwagę. Jeśli zach chodzi o wersję X to mamy do dyspozycji znacznie większa baterię o pojemności 80 Wh, która ma oferować nawet do 8 godzin grania na jednym ładowaniu. Pamięć RAM wzrosła z 16 do aż 24 GB. Pamięci są szybsze niż w poprzedniku i w połączeniu z procesorem AMD Ryzen Z1 Extreme zapewniają wysoką wydajność.
Producent postawił na 7-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1080p i solidnej jasności 500 nitów. Ekran w Asus ROG Ally X obsługuje technologię FreeSync, co poprawia płynność wyświetlania obrazu. Kolejna zmianą względem poprzedniczki jest przeprojektowany układ chłodzenia z dodatkowym, trzecim kanałem odprowadzającym powietrze.
Lenovo Legion Go jest w zasadzie bezpośrednim konkurentem dla wymienionego wcześniej Ally, ale zawiera kilka rozwiązań wyprzedzających konkurencję. Przede wszystkim projektanci postawili na hybrydową konstrukcję z odpinanymi kontrolerami. Jeden z nich może nawet pełnić rolę myszki komputerowej. Konsolę można podpiąć do TV i korzystać z nich niczym z konsoli stacjonarnej. Omawiany model pracuje pod kontrolą systemu Windows 11.
Za wydajność Lenovo Legion Go odpowiada AMD Ryzen Z1 Extreme i 16 GB RAM. W zależności od wersji wbudowany dysk ma oferować 256, 512 lub 1000 GB. Wbudowany 8,8-calowy ekran może się pochwalić imponującą rozdzielczością 2560x1600 px i częstotliwością odświeżania 144 Hz. O ile tak wysoka rozdzielczość na małym ekranie nie będzie wielkim atutem to już odświeżanie jest na duży plus.
MSI Claw był zapowiadany z wielką pompą i niestety producent trochę się wyłożył na debiucie. Konsola miała swoje problemy, odstawała od konkurencji i nadal cierpi na zbyt rzadkich aktualizacjach. Niemniej po obniżkach cen stała się ciekawym konkurentem dla Steam Decka. Konsola MSI zadebiutowała z trzech wariantach z procesorami Intel Core Ultra. Specyfikacja w zależności od wersji obejmuje 16 GB lub 32 GB RAM oraz 512 GB lub 1 TB przestrzeni dyskowej. O ile na papierze wygląda to naprawdę dobrze, o tyle okazało się, że procesory Intela po prostu wypadły mniej wydajnie od układów AMD stosowanych przez bezpośrednią konkurencję.
Wyświetlacz IPS o przekątnej 7 cali i częstotliwości odświeżania sprawuje się bardzo dobrze. Gracze lubiący efektowne sprzęty docenią zapewne podświetlenie drążków. Na ten moment jednak największą zaletą MSI Claw wydaje się być cena handhelda, która faktycznie jest głównym orężem do walki z konkurencją. A przynajmniej była, kiedy był on faktycznie dostępny w sklepach.
Lenovo Legion Go S jest najnowszą propozycja w segmencie handheldów PC. Urządzenie zaprezentowano na targach CES 2025 i trzeba przyznać, że robi ono pozytywne wrażenie. Przede wszystkim będzie pierwszą konsolą nie produkowaną przez Valve, która będzie dostępna w wersji ze Steam OS. Sercem konsoli został procesor AMD Ryzen Z2 Go na architekturze Zen 3 oraz 16 lub 32 GB RAM i grafika AMD RDNA 2. Producent postawił na 8-calowy ekran o rozdzielczości 1920x1200 px z częstotliwością odświeżania 120 Hz.
Wersja z Windowsem 11 ma oferować wbudowany dysk o pojemności 512 GB lub 1 TB. Jak widać pod względem specyfikacji Lenovo Legion Go S robi naprawdę dobre wrażenie. W przeciwieństwie do starszego modelu tutaj postawiono na konstrukcję klasycznego handhelda, a więc kontrolery nie są odłączane.
Rozwój platform oferujących granie w chmurze sprawił, że producenci sprzętu gamingowego znaleźli nowa niszę. Konsole mobilne do chmury. Logitech Cloud Gaming jest właśnie takim urządzeniem, które do działania wymaga przede wszystkim wykupionej subskrypcji na platformie pokroju Xbox Game Pass, czy Nvidia GeForce Now. Użytkownik może uruchomić stosowną platformę na konsoli i cieszyć się strumieniowaną grą.
Logitech Cloud Gaming oferuje 7-calowy ekran IPS o rozdzielczości FHD 1080p i skromnym odświeżaniu 90 Hz. Za wydajność ma odpowiadać procesor Qualcomm Snapdragon 720G, a wbudowana bateria pozwoli na ok. 12 godzin grania. Plusem grania w chmurze jest to, że sprzęt nie musi być mocny i jest przez to bardziej energooszczędny. Minusem jest konieczność dostępu do internetu z naprawdę solidnym łączem. Dodajmy, że konsola działa na Androidzie, więc istnieje możliwość cieszenia się także grami mobilnymi ze smartfonów i grami retro na emulatorach.
Logitech Cloud Gaming na Ceneo
Nasze zestawienie alternatyw dla Nintendo Switch zamyka Razer Edge, czyli tablet dla graczy z 6,8-calowym ekranem. Dosłownie mamy do czynienia z bardzo mocnym tabletem, który w zestawie zawiera dołączane kontrolery, co transformuje go w handhelda. Urządzenie działa na Androidzie i pozwala uruchamiać platformy streamujące gry oraz gry mobilne i emulatory. Po odpięciu kontrolerów mamy do czynienia ze zwykłym małym tabletem o rozmiarach smartfona.
Wspomniany ekran AMOLED oferuje częstotliwość odświeżania 144 Hz. Specyfikacja obejmuje procesor Qualcomm Snapdragon G3x Gen 1 i 6 GB RAM. Na dane przygotowano pamięć o pojemności 128 GB. Niewątpliwie zaletą urządzenia jest jakość wykonania, do której marka Razer przyzwyczaiła graczy. Razer Edge jest urządzeniem ciekawym, ale podobnie jak powyższy Logitech stanowi nadal bardziej ciekawostkę niż faktyczny sprzęt, którego gracze potrzebują. Acz to tak naprawdę zależy tylko od was.
Tak się prezentują najciekawsze handheldy na rynku. Jak widać nie brakuje alternatyw dla Nintendo Switch, które pozwalają cieszyć się grami z PC i innych platform.