Dakar 2016: Peterhansel rozpoczął atak na Loeba. Dąbrowski stoi na etapie

Etap maratoński zaczynający się dziś miał pokazać czy Peugeot 2008 DKR jest fktycznie dobrą konstrukcją. Wynik 1-2-3-5 pokazuje, że Francuzi dobrze odrobili pracę domową. Za Peterhanselem uplasował się Carlos Sainz poprzedzający lidera rajdu, Sebastiena Loeba.

Z kierowcami Peugeota nawiązał walkę czwarty dziś Nasser al-Attiyah w Mini. W dziesiątce znalazł się Robby Gordon swoim potężnym HST Gordini. Kuba Przygoński był najszybszym z Polaków i zajął 19 pozycję. Motocyklista i drifter doskonale odnalazł się na terenowych trasach.

Adam Małysz jechał przyzwoitym tempem i ostatecznie znalazł się na 26 pozycji. Niestety na razie w wynikach brakuje Marka Dąbrowskiego. W Toyocie polskiej załogi awarii uległa skrzynia biegów. Zawodnicy zostali na trasie etapu oczekując na ciężarówkę serwisową. Nie wiemy czy będą kontynuowali jazdę.

Rafał Sonik miał problemy ze swoją Yamahą, która gubiła olej z silnika. Etap wygrał Marcos Patronelli zapisujący tym samym szesnaste etapowe zwycięstwo na swoje konto. Drugim rezultatem popisał się Alexis Hernandez, a podium zamknął liderujący Ignacio Casale.

Joan Barreda znów przekroczył limit prędkości przez to stracił etapowe zwycięstwo. Kara 5 minut zrzuciła go na czwartą pozycję. Zwycięstwem popisał się Paulo Goncalves zostawiający za sobą Rubena Faria. Ostatni stopień podium na etapie przypadł dla Kevina Benavidesa. Polacy dziś przyspieszyli i wspięli się w klasyfikacji. Kuba Piątek przejechał linię mety jako 27, zaś Maciej Berdysz wykręcił 79 rezultat.

Samochody - 4 etap:
1. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Peugeot 2008 DKR16 3:16.42
2. Carlos Sainz/Lucas Cruz (E) Peugeot 2008 DKR16 +11
3. Sébastien Loeb/Daniel Elena (F/MC) Peugeot 2008 DKR16 +27
4. Nasser al-Attiyah/Matthieu Baumel (Q/F) Mini All4 Racing +4.57
5. Cyril Despres/David Castera (F) Peugeot 2008 DKR16 +5.44
6. Yazeed al-Rajhi/Timo Gottschalk (SA/D) Toyota Hilux +5.59
7. Leeroy Poulter/Robert Howie (ZA) Toyota Hilux +6.15
8. Nani Roma/Àlex Haro (E) Mini All4 Racing +7.10
9. Orlando Terranova/Bernardo Graue (RA) Mini All4 Racing +7.43
10. Robby Gordon/Kellon Walch (USA) HST Gordini +8.34
...
19. Kuba Przygoński/Andriej Rudnickij (PL/BY) Mini All4 Racing +17.35
26. Adam Małysz/Xavier Panseri (PL/F) Mini All4 Racing +21.30
30. Benediktas Vanagas/Sebastian Rozwadowski (LT/PL) Toyota Hilux +25:20
36. Miroslav Zapletal/Maciej Marton (CZ/PL) H3 Evo VII +34.26

Po etapie:
1. Loeb 9:44.51, 2. Peterhansel +4.48, 3. al-Attiyah +11.09, 4. Poulter +12.31, 5. Sainz +13.04, 6. de Viliers +13.19, 7. Hirvonen +15.42, 8. Despres +16.04, 9. ten Brinke +19.25, 10. Wasiliew +20.08, 14. Przygoński +42.02, 18. Małysz +48.07, 27. Zapletal +1:17.31, 38. Vanagas +1:51.10.

Quady - 4 etap:
1. Marcos Patronelli (RA) Yamaha Raptor 700 5:09.15
2. Alexis Hernández (PE) Yamaha Raptor 700 +16
3. Ignacio Casale (RCH) Yamaha Raptor 700 +25
4. Alejandro Patronelli (RA) Yamaha Raptor 700 +3.49
5. Mohammed Abu-Issa (Q) Honda TRX 700 +4.12
6. Marcelo Medeiros (BR) Yamaha Raptor 700 +4.33
7. Enrique Umbert Okumura (PE) Yamaha Raptor 700 +6.19
8. Pablo Copetti (RA) Yamaha Raptor 700 +6.56
9. Jeremías González (RA) Yamaha Raptor 700 +7.53
10. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 700 +8.16

Po etapie:

1. Casale 12:11.20, 2. Medeiros +12.06, 3. A. Patronelli +13.52, 4. Hernández +15.45, 5. M. Patronelli +17.50, 6. Sonik +19.24, 7. González +19.26, 8. Abu-Issa +21.45, 9. Nosiglia +27.09, 10. Kariakin +29.54.

Motocykle - 4 etap:
1. Paulo Gonçalves (P) Honda CRF 450 Rally 4:07.19
2. Ruben Faria (P) Husqvarna FR 450 Rally +2.35
3. Kevin Benavides (RA) Honda CRF 450 Rally +2.37
4. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +3.11
5. Toby Price (AUS) KTM 450 +4.01
6. Antoine Méo (F) KTM 450 +4.15
7. Michaël Metge (F) Honda CRF 450F +5.20
8. Gerard Farrés (E) KTM 450 +5.23
9. Ricky Brabec (USA) Honda CRF 450 Rally +5.29
10. Pablo Quintanilla (RCH) Husqvarna FR 450 Rally +5.52
...
27. Kuba Piątek (PL) KTM 450 +13.18
79. Maciej Berdysz (PL) KTM 450 +1:03.36

Po etapie:
1. Gonçalves 10:35.17, 2. Benavides +2.17, 3. Barreda +3.03, 4. Svitko +5.22, 5. Faria +5.24, 6. Walkner +7.08, 7. Price +7.56, 8. Quintanilla +8.22, 9. Méo +10.55, 10. Duclos +11.11, 32. Piątek +38.53, 89. Berdysz +2:38.14.

Ciężarówki - 4 etap:
1. Gerard de Rooy/Moisès Torrallardona/Darek Rodewald (NL/E/PL) Iveco Powerstar 3:58.16
2. Pieter Versluis/Marcel Pronk/Artur Klein (NL/NL/D) MAN TGS 18.480 +37
3. Hans Stacey/Serge Bruynkens/Jan van der Vaet (NL/B/B) MAN TGS 18.480 +1.18
4. Federico Villagra/Jorge Pérez Companc/Andrés Memi (RA) Iveco Powerstar +1.46
5. Eduard Nikołajew/Jewgienij Jakowlew/Władimir Rybakow (RUS) Kamaz 4326 +3.32
6. Siarhiej Wiazowicz/Paweł Garanin/Andriej Żigulin (BY) MAZ 5309RR +3.54
7. Martin Kolomý/David Kilián/René Kilián (CZ) Tatra 815 +4.21
8. Aleš Loprais/Marco Alcayna/Bernard der Kinderen (CZ/E/NL) Iveco Powerstar +5.26
9. Ajrat Mardiejew/Ajdar Bielajew/Dmitrij Swistunow (RUS) Kamaz 4326 +5.36
10. Ton van Genugten/Anton van Limpt/Peter van Eerd (NL) Iveco Trakker +6.08

Po etapie:
1. Versluis 10:02.34, 2. Stacey +15, 3. Villagra +2.04, 4. de Rooy +4.59, 5. Mardiejew +9.27, 6. van Genugten +13.32, 7. Kolomý +13.40, 8. Loprais +15.04, 9. Nikołajew +17.56, 10. Wiazowicz +22.28.

Daj znać o nas znajomym

Gry z PlayStation na PC

W ostatnim czasie rozgorzewa dyskusja na temat ekskluzywności gier. Nie ma co ukrywać, że era „exów” niestety dobiega końca i sami włodarze platform jasno dają to do zrozumienia. Taki stan rzeczy szczególnie boli fanów PlayStation, którzy przywiązywali wielką wagę do marek ekskluzywnych produkowanych przez studia Sony. Dlatego dziś przyjrzyjmy się grom z PlayStation, które trafiły na PC.

Sony obrało ciekawą strategię wydawania swoich gier na innych platformach. A w zasadzie platformie, ponieważ Japończycy oferują swoje tytuły jedynie na PC spośród konkurencyjnych sprzętów. Patrząc na dotychczasowe premiery można założyć, że wydawca rzuca na pecety pierwsze części swoich marek tuż przed pojawieniem się kontynuacji na PlayStation lub w okolicach takich debiutów. Wynika to zapewne z chęci zarzucenia przynęty na graczy. Jeśli spodoba im się pierwsza część to niech kupią konsolę i grają w kontynuację na niej. Ot przemyślana marketingowa strategia. Oczywiście trafiają się także inne gry pojawiające się na PC. Tutaj zazwyczaj mija odpowiedni czas od premiery, choć i tu są pewne wyjątki.

Nie będziemy dyskutować o polityce marki i tym, czy powolne eliminowanie ekskluzywnych tytułów jest dobre dla branży i graczy. Zamiast tego krótko przyjrzymy się gr

Lądownik Apollo 11 z CaDa NASA - czy warto?

Marka CaDa wypuściła w ostatnim czasie ciekawą serię klocków konstrukcyjnych na licencji NASA. Zestawy upamiętniają ważne momenty w historii amerykańskiej agencji kosmicznej. Miałem okazję sprawdzić jeden z zestawów i tym samym zapraszam na recenzję CaDa NASA Apollo 11 Lunar Module.

Nazwa zestawu może i nie jest najbardziej elegancka, ale jasno określa z czym mamy do czynienia. CaDa wprowadziła do swojej oferty sześć małych dioram upamiętniających kosmiczne dokonania, w których brała udział agencja kosmiczna NASA. W ramach tych zestawów można sięgnąć po recenzowany w tym artykule lądownik misji Apollo 11, a także sondę Voyager, łazik marsjański, Międzynarodową Stację Kosmiczną ISS, wahadłowiec Discovery oraz rakietę SLS Artemis. W zależności od zestawu otrzymujemy od 149 do 250 elementów. 

Warto odnotować, że CaDa posiada jeszcze dwa modele NASA w swojej ofercie. Miłośnicy podboju kosmosu mogą sięgnąć po model wahadłowca Discovery z 475 elementów oraz po kosmodrom z rakietą Artemis z 659 elementów. Oba na materiałach prasowych prezentują się interesująco, ale dziś skupmy się na lądowniku księżycowym misji Apollo 11. Przypomnijmy, że w ramach tej misji odbywającej się w dniach 16-24 lipca 1969 roku astronauci Neil Armstrong i Buzz Aldrin jako pierwsi ludzie w historii postawili swoje stopy na Księżycu!

Przenośna konsola retro 400 gier - recenzja sprzętu

Super Mario, Contra czy Galaxian, ten kto zna te nazwy miał prawdopodobnie okazję za dziecka grać na Pegasusie. Co prawda polska konsola nie do końca korzystała z legalnych gier, ale to już historia na inną opowieść. Dziś przeniesiemy się w czasy 8-bitowych produkcji z konsolą o jakże wyszukanej nazwie "Mini Konsola Retro Przenośna Pegasus 400 Gier" i jej recenzją.

Popularne serwisy aukcyjne oraz sklepy internetowe oferujące sprzęty pochodzące z chińskiego El Dorado są dosłownie zalewane konsolkami retro. Wśród bardzo tanich konstrukcji podłączanych do telewizora pokroju "Polystation", można znaleźć również nieco droższe konsole przenośne. Te konstrukcje naśladujące wyglądem kultowego Game Boya kryją w sobie nostalgiczną podróż w czasy dzieciństwa osób urodzonych w latach 80-tych. Niegdyś Pegasus święcił w naszym kraju sukcesy i pozwalał młodym Polakom zaznać cudów pochodzących z japońskiego NES'a. Większość gier trafiających na podróbkę japońskiej konsoli było podróbkami gier, ale zdarzały się również tytuły zagarnięte na kartridże Pegasusa w stosunku 1 do 1. Moja recenzja przenośnej konsoli retro pokaże Wam, czy warto kupić ten chiński artefakt.

Przenośna konsola retro 400 gier - czym jest?

W serwisach aukcyjnych można spotkać wiele przenośnych kon

Chata Hagrida z Brick Trick Harry Potter - recenzja

W końcu przyszła pora na naszą recenzję zestawu ekologicznych klocków Brick Trick Harry Potter, a dokładniej zestawu pozwalającego zbudować chatę Hagrida. Czy warto sięgnąć po tą konstrukcyjną zabawkę i ile radości ona da dzieciakom i dorosłym? Zapraszamy na lekturę!

Jakiś czas temu publikowaliśmy przegląd zestawów z serii Brick Trick Harry Potter. Przy okazji przygotowywania opisu tej serii zdecydowaliśmy się sprawdzić jeden komplet. Padło na chatkę Hagrida, która składa się z przeszło 240 cegieł i dodatkowych elementów wykończenia. Przede wszystkim nurtowało nas kilka pytań, na które nasz redaktor postara się odpowiedzieć w tym tekście.

Co znajdziemy w pudełku z Brick Trick Harry Potter?

W przypadku chatki Hagrida z serii Brick Trick Harry Potter pudełko zawiera przede wszystkim cegły do budowy. Dokładniej mamy tu cztery worki, w których znajdują się cegły beżowe i białe w sześciennych i prostopadłościennych wersjach. Oprócz tego zestaw zawiera wąskie deseczki do stworzenia podłogi i maskowania narożników ścian, dwie wypraski z tekturowymi elementami pokroju dachu, czy akcesoriów ogrodniczych i dwa worki ze sztucznymi trawami i mchami.

Serialowe i filmowe samochody z Playmobil

Staramy się regularnie wynajdować ciekawostki dla geeków, które mogą wpasować się w wasze kolekcje gadżetów. Z tego względu nie brakuje u nas różnych zabawek i ostatnio przeglądając odmęty internetu trafiliśmy na kultowe samochody z filmów i seriali od Playmobil!

Playmobil jest niemiecką marką mającą w swojej ofercie zabawki na pograniczu klocków konstrukcyjnych i klasycznych modeli dziecięcych. Konstrukcje są bardzo proste i bardziej nastawione na odgrywanie scenek przez dzieci niż budowanie w stylu klocków LEGO, czy Cobi. W zasadzie zabawki tej firmy są kierowane raczej do najmłodszych, ale jakiś czas temu naszą uwagę zwróciły zestawy na licencji komiksów z serii Asteriks. Poszczególne komplety pozwalają zbudować całą wioskę Galów, obóz Rzymian i różne pomniejsze lokacje. Oczywiście całość uzupełniają figurki. To one mimo wysokiej jakości wykonania swoim projektem mogą odrzucać dorosłych geeków szukających gadżetów do kolekcji.

Niemniej dziś nie o Asteriksie, ale o pojazdach. Te bowiem w wersji Playmobil prezentują się naprawdę nieźle. A jakie pojazdy? Jak wspomnieliśmy marka ma serię filmową i kilka licencji było dla nas niezłym szokie

Gry na Switcha po polsku!

Jednym z największych problemów gier na Nintendo Switch jest brak polskich wersji językowych. Panuje przekonanie, że na hybrydowej konsoli nie pogramy w języku Mickiewicza. To mylne stwierdzenie, ale niestety spolszczonych gier faktycznie jest mało. Postanowiliśmy zaprezentować kilka ciekawych gier na Nintendo Switch w polskiej wersji językowej.

Problem braku polskich wersji językowych boli szczególnie w przypadku gier od samego Nintendo. Topowe marki Japończyków są dostępne na naszym rynku głównie w języku angielskim. To szczególnie dziwi biorąc pod uwagę, że większość gier wielkiego N ma znikomy voice acting, a spora część ich gier celuje w młodszego odbiorcę. Niemniej ostatnio Nintendo szukało do pracy tłumaczy, więc może jest nadzieja. Zapewne nie dla gier na Switcha, ale może jego następcy.

Tymczasem skupmy się na grach po polsku na Nintendo Switch. Postaramy się pokazać na przykładach, że gracze nie znający angielskiego będą mieli w co grać na hybrydowej konsoli. Oczywiście nie trzeba wspominać o takich rodzimych szlagierach, jak Wiedźmin 3: Dziki Gon, czy Kangurek Kao, które mogą się pochwalić pełnym polskim dubbingiem. Bez przeciągania poniżej prezentujemy gry dla starszych i młodszych graczy na Nintendo Switch z polską wersją językową. W tym miejscu zach

Alternatywy dla Legimi

W ostatnim czasie światem książki wstrząsnęła afera Legimi. Popularna platforma z ebookami zaliczyła mocną wpadkę wizerunkową. W efekcie wiele wydawnictw zaczęło wycofywać swoje lektury z oferty platformy. Z tego powodu postanowiliśmy się przyjrzeć alternatywom dla Legimi.

O co chodzi z aferę Legimi? Przede wszystkim afera wynikła po ujawnieniu, że tzw. pakiety biblioteczne były nadużywane i zamiast do oferty bibliotek trafiały także do korporacji w ramach pakietów pracowniczych. To z kolei naraziło na straty wydawców i autorów książek. Co więcej ujawniono inne problemy z rozliczeniami za dostęp do ebooków. Nie będziemy wchodzić w szczegóły i wskazywać winnych, ponieważ nie mamy wglądu do umów i nie mamy całego przeglądu sytuacji. Efekt jest taki, że Legimi musiało zmienić swoją ofertę, część wydawców wycofała swoje publikacje z platformy, a na wszystkim jak zwykle najwięcej stracą czytelnicy.

Legimi miało i nadal ma bardzo mocną pozycję na rynku zapewniając najszerszą bibliotekę ebooków i audiobooków. Niemniej część użytkowników zaczęła się rozglądać za poważnymi alternatywami dla tej platformy. Poniżej wymienimy kilka usług zbliżonych do Legimi, które są dostępne na naszym rynku. Jeśli faktycznie szukacie alternatywy to możecie zwrócić na nie swoją uwagę

Silnik V8 Mould King - recenzja

Mould King jest jedną z firm, które ochoczo korzystają z wygasłego patentu na system klocków LEGO. Marka ta jest ostatnio coraz bardziej obecna na rynkach europejskich i jej oferta może budzić kontrowersje. O ile część zestawów delikatnie mówiąc mija się z licencjami to niektóre są ciekawą autorską wizją. A przynajmniej takie sprawiają wrażenie. Dziś zapraszamy was na recenzję silnika V8 z klocków Mould King.

Omawiany zestaw możecie trafić pod pełną nazwą Mould King 10088 Ośmiocylindrowy Silnik Benzynowy V8 Technic. Ostatnie słowo w nazwie bardzo dobrze oddaje to, na jakim systemie klocków wzorował się chiński producent. Zgodnie z nazwą mamy do czynienia z modelem silnika spalinowego V8. Motor możecie zobaczyć na zdjęciach, a w dalszej części artykułu postaramy się odpowiedzieć na pytanie, czy warto sięgnąć po silnik z klocków Mould King i jak się składało tę interesującą konstrukcję. Warto mieć na uwadze, że marka ma w swojej ofercie zestawy z różnymi motorami, więc fani motoryzacji mają w czym wybierać.

Jakość wykonania i wydania klocków Mould King

Mieliśmy już wątpliwą przyjemność korzystać z chińskich podróbek LEGO. Opisując tam

Recenzja PocketBook Verse

Ostatnio czas na czytanie książek znajduję głównie w nocy przed położeniem się spać. W takiej sytuacji mogę korzystać z lampki do czytania, co też robiłem lub postawić na czytnik e-booków. Szczęśliwym trafem miałem okazję przetestować taki gadżet, więc zapraszam na recenzję czytnika PocketBook Verse.

Czytnik e-booków chodził za mną od dłuższego czasu i nadarzyła się okazja, aby sprawdzić takie urządzenie. PocketBook Verse trafił na rynek jako zastępstwo za model Touch Lux 5, ale jako że nie miałem okazji obcować z poprzednikiem to nie znajdziecie tu porównania obu modeli. Natomiast chciałbym opowiedzieć, jak mi się czyta na tym urządzeniu i czy spełniło moje oczekiwania. Zapraszam do lektury.

PocketBook Verse – wygląd i wykonanie

PocketBook Verse waży 182 g i patrząc na sucho na tę liczbę spodziewałem się bardzo lekkiego w odczuciu urządzenia, tymczasem czuć je w ręce. Nie oznacza to, że jest ciężki i jego trzymanie męczy, ale powoduje wrażenie obcowania z solidnym sprzętem a nie plastikową zabawką. Ekran o przekątnej 6 cali otaczają dość szerokie ramki, co pozwala wygodnie chwycić czytnik i ułożyć kciuk na froncie bez zasłaniania części ekranu. Natomiast przez tę szerokość może czasem braknąć nam palca do kliknięcia czegoś na dotykowym ekranie.

Kanadyjczyk zebrał 24 auta z Szybkich i Wściekłych

Saga "Szybkich i Wściekłych" dawno odleciała od tematów motoryzacji i nielegalnych wyścigów samochodowych, ale ciągle posiada bardzo dużą grupę fanów. Niektórzy z nich zrobią wiele, aby mieć gadżety związane z ukochaną franczyzą. Czasem oznacza to samochody modyfikowane na modłę filmowych pojazdów. Pewien Kanadyjczyk poszedł o krok dalej i zbudował prawdziwą kolekcję replik samochodów ze srebrnego ekranu. W garażu pasjonata znalazły się 24 wyjątkowe maszyny.

"Fast and Furious" zadebiutowało w 2001 roku i do dziś seria ma się bardzo dobrze. Doczekała się nie tylko kilku kolejnych odsłon, ale w planach są kolejne części oraz spin-offy. Do tego na rynek trafiły różne gry, projekty oraz inne gadżety związane z marką. O ile pierwsze części faktycznie były kierowane do fanów motoryzacji to już kolejne przypominają skrzyżowanie filmów akcji z solidnym sci-fi, fantasy oraz innymi bajkami. Twórcy dawno porzucili korzenie oraz prawa fizyki. Tak czy inaczej na ekranie nadal pojawiają się fantastyczne motoryzacyjne perełki.

Zobacz wszystkie

Masz pomysł na udoskonalenie Piwnicy? Podziel się!

Musimy o tym napisać! Tego Ci u nas brakuje! Daj znać, co chcesz znaleźć na Piwnicy.