Za kierownicą specjalnie przygotowanego prototypu zasiadł Neel Jani. Fabryczny kierowca Porsche pokonał okrążenie toru w czasie 1:41,770. To oznacza, że prototyp z wyścigów długodystansowych był szybszy od rekordu toru wykręconego przez Lewisa Hamiltona w kwalifikacjach o GP Belgii o 0.783 s.
Wykręcony czas jest też szybszy o 12 sekund od wyniku Porsche 919 Hybrid z kwalifikacji do wyścigu WEC na torze Spa. A to za sprawą faktu iż Porsche 919 Hybrid Evo został zmodyfikowany, a dokładniej pozbawiony wszelkich ograniczeń wynikających z homologacji do serii WEC.
I tak Porsche 919 Hybrid Evo posiada doładowany silnik V4 o mocy 720 KM. System hybrydowy dostarcza dodatkowe 440 KM. Swoboda w opracowaniu aerodynamiki pozwoliła wygenerować o 53 procent większy docisk niż w wyścigowym egzemplarzu. Tym samym docisk jest większy niż w F1, a prototyp z Janim na pokładzie waży niespełna tonę.
Porsche 919 Hybrid Evo nie zakończy kariery na tym jednym wyczynie. Dokładnie 12 maja prototyp wykona okrążenie demonstracyjne na Nurburgringu. Pojazd zobaczymy też na Festiwalu Prędkości w Goodwood oraz podczas Festiwalu Porsche na Brands Hatch i w trakcie zlotu marki na Laguna Seca.