Tuner postanowił uczcić okrągłą liczbę zbudowanych maszyn specjalną wersją najnowszego Mustanga. Ford Mustang Heritage Edition, bo taką nazwę nosi projekt, powstanie w liczbie 19 egzemplarzy. Każdy z nich zostanie pomalowany na czerwono lakierem Race Red. Karoserię ozdobią kontrastujące białe pasy.
Projektanci firmy wyposażyli muscle cara w dodatkowe elementy aerodynamiczne. I tak na karoserii znajdziemy dodatkowe przednie spojlery, dokładki progów oraz tylny spojler. Wszystkie elementy wykonano z włókna węglowego. We wnętrzu znajdą się także elementy z carbonu oraz plakietki z numerem seryjnym.
Ford Mustang Heritage Edition to także mechaniczne modyfikacje, jak wyczynowy układ wydechowy, obniżone zawieszenie oraz układ hamulcowy marki Brembo. Te chowają się za 20-calowymi felgami obutymi w opony Michelin Pilot Sport Cup 2.
Hennessey to jednak przede wszystkim moc. Ford Mustang Heritage Edition skrywa pod maską całkowicie przebudowany 5-litrowy silnik V8. Jednostka generuje oszałamiające 808 KM i moment 918 Nm. Wprawny kierowca rozpędzi tego potwora do 96 km/h w czasie 3,3 s. Prędkość maksymalna dobija do 322 km/h, a sprint na ćwiartkę zajmuje tylko 10,7 s. Zainteresowani? To mamy dobrą wiadomość. Ford Mustang Heritage Edition jako jeden z nielicznych projektów tunera jest dostępny globalnie. Cena podstawowa wynosi 89 950 dolarów.