Nie jest tajemnicą, że przed laty seria LEGO Star Wars wyciągnęła duńską markę z poważnych tarapatów. Do dziś firma tworzy imponujące zestawy od bawialnych setów po prawdziwe kolekcjonerskie cuda. Dziś chcielibyśmy się przyjrzeć modelom droidów i postaci ze Star Wars, które możemy zbudować z klocków LEGO.
Szczególnie droidy z LEGO robią fantastyczne wrażenie i fani uniwersum wykreowanego przez George'a Lucasa mogą się cieszyć swoimi plastikowymi towarzyszami znanymi z ekranów. Zresztą niedawno pokazywaliśmy część z nich na naszym koncie Instagramowym, na które was serdecznie zapraszamy. O ile droidy z LEGO wyglądają fenomenalnie to już z postaciami bywa różnie. Nie da się ukryć, że ciężko z klocków wykonać szczegółowe modele. Niemniej takie figury stanowią interesującą gratkę dla fanów Star Wars. Część z modeli, o których wspomnimy nie jest już produkowanych i dostępnych w oficjalnym sklepie LEGO, ale znajdują się w ofercie innych sprzedawców. No to jakich towarzyszy z LEGO Star Wars możemy mieć w domu?
Ręka do góry kto nie chciałby mieć w domu R2D2! No właśnie. LEGO stworzyło nie tylko minifigurki tego sympatycznego droida, ale również aż dwie duże figury. Zestaw oznaczony kodem 75379 posiada wiele detali i może się pochwalić m.in. wysuwanymi ramionami ze złączką do łamania systemów i chwytakiem oraz antenką z kamerą. Biało-niebieski droid wygląda świetnie, ale R2D2 z zestawu 75308 idzie jeszcze dalej w kwestii wyglądu. Model na 50-lecie Lucas Film jest bardziej kształtny, wygładzony i elegancki. Chociaż brakuje w nim elementów wyposażenia droida to jego większy rozmiar i jakość wykonania robią wrażenie. Zresztą tak, jak cena. Tańszy model składa się z 1050 elementów, a droższy z 2314 klocków.
Osoby, które grały w gry „Star Wars: Upadły Zakon” i „Star Wars: Jedi Ocalały” na pewno polubiły droida BD-1. Przynajmniej nie widzimy sposobu, aby nie lubić tego małego pomocnika towarzyszącego Calowi Kestisowi w przygodach. Droid z zestawu o numerze 75335 składa się z 1062 elementów i cechuje się biało-czerwonym malowaniem dostępnym od początku w grze. Model bardzo wiernie oddaje droida, podobnie jak zestaw numer 75278, w którym znajdziemy D-O. Mały droid zadebiutował w trylogii sequeli i wyróżniał się konstrukcją osadzoną na kole. Ta bardzo charakterystyczna postać mechaniczna wyróżniała się mocno na tle innych droidów z sagi Star Wars. Co prawda D-O nie zdobył takiej popularności, ale mimo to w wersji z LEGO prezentuje się naprawdę okazale. Konstrukcja składa się z 519 elementów, więc jest wyraźnie mniejsza od zaprezentowanych wyżej droidów, co odpowiada filmowej skali.
Seria droidów z LEGO zawiera również mniej przyjazne maszyny, choć nie mniej kultowe niż wspomniani towarzysze. W zestawie nr 75306 znajdziemy Imperialnego Droida Zwiadowczego, którego pierwszy raz zaprezentowano w „Imperium Kontratakuje”. Charakterystyczna sonda z wieloma ramionami w wersji LEGO składa się z 683 elementów i oprócz samej maszyny otrzymujemy fragment śnieżnej powierzchni planety Hoth. W „Mrocznym Widmie: poznaliśmy niszczyciele droidów i zestaw LEGO 75381 przedstawia właśnie Droideka skłądającego się z 583 elementów. Oprócz dużego modelu mamy też jego miniaturowy odpowiednik w skali minifigurek. Obie konstrukcje prezentują się naprawdę dobrze i szczególnie fani trylogii prequeli i serialu „Star Wars: Wojny klonów” powinni zwrócić uwagę na ten komplet.
LEGO wypuściło trzy zestawy prezentujące figurki bohaterów sagi Star Wars i musimy przyznać, że wyszło naprawdę koślawo. Listę otwiera Chewbacca składający się z 2319 elementów. Zestaw LEGO 75371 wygląda trochę upiornie i ciężko nam sobie wyobrazić, aby składanie brązowego futra tego legendarnego bohatera było dobrą zabawą. Niemniej taka figurka może was zainteresować tak, jak i figurka Mistrza Yody w zestawie 75255. Tu ponownie nie jest pięknie i co gorsza model nie został odstudowany przez co wygląda zbyt kanciasto. Na zielonego mistrza Jedi składa się 1771 klocków. Wydaje nam się, że jest to model dla największych fanów Star Wars chłonących wszystkie gwiezdnowojenne gadżety.
Chyba jedynym modelem, który wyszedł całkiem nieźle jest Dziecko z zestawu LEGO 75318. Mowa o Baby Yoda, czy Grogu, jak kto woli. Tutaj również nie odstudowano konstrukcji, co czyni szaty mocno kwadratowe, ale rzuca się to w oczy mniej niż w figurce Yody. No i sam bohater z twarzy prezentuje się bardziej uroczo. Cała konstrukcja liczy sobie 1075 elementów. Dodajmy, że w przypadku każdego bohatera, jak i droidów dostajemy minifigurki. Wyjątkiem jest wspomniany mini model Droideka i sonda pozbawiona mniejszej konstrukcji.
Tak po krotce prezentują się towarzysze i droidy z LEGO Star Wars. Jak widać nie brakuje ciekawych konstrukcji, a możemy być pewni, że jeszcze nie jeden model trafi na rynek. Pozostaje tylko pytanie, czy dostaniemy w przyszłości nowe wersje wyżej wymienionych konstrukcji, czy może zupełnie nowych bohaterów.