Najwyraźniej doceniło to Ministerstwo Obrony Rumunii. 1 grudnia w tym kraju odbywa się święto narodowe, podczas którego w tym roku zaprezentowano Dustera w specjalnych wersjach. Auta przygotowane dla policji, czy straży pożarnej nie są niczym specjalnym. Sensacją był specjalny, militarny Duster.
Pojazd wziął udział w paradzie i przykuł uwagę wszystkich. Dustera nie wyróżniono jedynie zielona barwą. Na nadwoziu znalazła się specjalna rama z zamontowanym działkiem maszynowym sterowanym z wnętrza pojazdu. Producent nie zdradził specyfikacji militarnego pojazdu, ale wiadomo, że zasili ono szeregi rumuńskiej armii.
Możemy jedynie zgadywać, że Duster otrzymał dodatkowe wzmocnienia karoserii oraz zawieszenie pozwalające na większy udźwig. Wnętrze zapewne przystosowano do montażu sterowników działka. Militarny Duster ma pełnić rolę samochodu transportowego i rozpoznawczego. Tajemnicą pozostaje silnik, ale zapewne Dacia zadbała o jedną z najmocniejszych jednostek Renault. Szkoda, że Polska nie może się pochwalić własną marką, która zrodziłaby równie ciekawe pojazdy.