Batman: Arkham Knight będzie czwartą odsłoną popularnej serii gier opowiadających o jednym z najbardziej lubianych superbohaterów. Kto będąc małym chłopcem nie chciał być Batmanem, a gry z serii Arkham właśnie to umożliwiają.
Studio Rocksteady doskonale oddało komiksowy klimat i zasadniczo stworzyło symulator Człowieka-Nietoperza. Dlaczego warto czekać na najnowszą część sagi? Otóż po raz pierwszy będziemy nie tylko kopać tyłki złoczyńcom, ale też pojeździmy Batmobilem.
Batman: Arkham Knight będzie nam serwować całe Gotham i możliwość śmigania po nim najbardziej odjechanym pojazdem, jaki wydała z siebie popkultura. Czarny, klimatycznie oświetlony i napędzany silnikiem odrzutowym bolid będzie posiadał całe multum gadżetów pozwalających demolować fortyfikacje przestępców.
Batmobil będzie pracował w dwóch trybach. "Pursuit" pozwoli nam na ściganie złoczyńców i bardzo szybkie przemieszczanie się po mieście. Specjalne wyrzutnie i dodatkowe dopalacze dadzą nam możliwość wykonywania skoków i innych ewolucji. Gdy na naszej drodze staną liczne siły wroga włączymy tryb "Battle". Batmobil zmieni się w prawdziwy czołg nafaszerowany narzędziami zagłady. Wrogów zmieciemy różnymi pociskami i salwami z pokładowych działek. Zabawa w Batman: Arkham Knight może być nawet lepsza niż jazda w Grand Theft Auto.
Co do samej gry to Batman: Arkham Knight zadebiutuje w 2015 roku na PC i PlayStation 4 oraz Xbox One. Człowiek-Nietoperz stawi czoła wszystkim złoczyńcom zawiązującym spisek mający wyeliminować Batmana. Do swoich celów wykorzystają oni trzęsienie ziemi i panikę wywołana przez Stracha na Wróble. Gotham zostanie opanowane, a Batman stanie się zwierzyną, na którą polują nie tylko starzy wrogowie. Największym niebezpieczeństwem będzie tytułowy Rycerz Arkham. Ta postać jest owiana tajemnicą i nie wiemy jakie ma naprawdę cele.
Batman: Arkham Knight będzie kontynuował sagę mogącą się pochwalić bogatą listą nagród. Nie wątpimy, że kolejna część dopisze na konto serii więcej wyróżnień. No i będziemy mogli pojeździć Batmobilem. Czy może być coś fajniejszego?