Zaprezentowany dziś prototyp powstał także w rzeczywistości. Auto ma pełnić rolę wyścigowej taksówki podczas wybranych rund Formuły E. W tym elektrycznym monstrum będą wożeni VIPowie przed ekologicznymi Grand Prix. A przejażdżka w tym cudzie z kierowcami wyścigowymi Audi będzie niezłym doznaniem.
Audi e-Tron Vision Gran Turismo jest napędzany trzema silnikami elektrycznymi. Każdy z nich generuje moc 200 kW, czyli 268 KM. Zestaw w trybie łącznym generuje 600 kW, czyli skromne 804 KM. Prototyp o takiej mocy i wadze 1450 kg wystrzeli do pierwszej setki w czasie niższym niż 2,5 s. O perfekcyjne prowadzenie oprócz aerodynamiki i napędu 4x4 dba rozkład masy wynoszący równe 50:50.
Efektowny prototyp posiada charakterystyczne barwy. Ich inspiracją był kultowy model Audi 90 Quattro IMSA GTO z 1989 roku. W podobnym malowaniu auto odnosiło sukcesy na torze, a za jego kierownica zasiadali tacy kierowcy, jak Walter Rohl, Hans-Joachim Stuck, Hurtley Haywood czy Scott Goodyear.
Audi e-Tron Vision Gran Turismo będzie pierwszy raz jeździł z na torze podczas weekendu wyścigowego Formuły E w Rzymie. Tak więc już w najbliższy weekend ludzie będą mogli zobaczyć maszynę w akcji. Pojazd niedługo trafi też do Gran Turismo Sport.