Podobnie, jak w przypadku konkurentów tak i Łada zbudowała wyścigówkę według nowych regulacji technicznych. To oznacza, że rosyjski sedan mocno się rozrósł i przynajmniej wyglądem nie odstępuje od rywali. Ciężko powiedzieć jakimi osiągami popisze się Łada Granta WTCC, ale mamy nadzieję, że w tym sezonie włączy się do walki o wyższe lokaty.
Z pewnością chrapkę na dobre wyniki będą mieli kierowcy zespołu. Za kierownicą Łady usiądą: Robert Huff - były mistrz WTCC, James Thompson - były mistrz BTCC oraz Michaił Kozłowskij. Łada Granta WTCC została pokazana na torze Magny-Cours i tam też wystartowały pierwsze testy.
Rosjanie pozostają nieco w tyle za konkurentami. Citroen testuje C-Elysee od przeszło pół roku, zaś Honda od kilku tygodni dopracowuje Civca. Mimo to wszystkie ekipy w tym roku podporządkowały się pod nowe przepisy więc pierwszy wyścig może się okazać niespodzianką dla wszystkich.