Jakie gry z Xbox 360 ograć na Xbox Series X/S?

Od pewnego czasu wiele się mówi na temat tego, czy warto jeszcze sięgać po konsole Microsoftu. Xbox Series S i X nie mają może najlepszej passy i zdecydowanie przegrywają z PlayStation, ale nie można im odmówić kilku bardzo atrakcyjnych cech. Jedną z nich jest niewątpliwie wsteczna kompatybilność. Postanowiliśmy zebrać dziesięć ciekawych gier z Xboxa 360, które dziś możecie ograć na najnowszych konsolach Xbox.

Aktualnie lista wstecznej kompatybilności zawiera setki tytułów z Xboxa, Xboxa 360 i Xboxa One. Nie jest tajemnicą, że najlepszą konsolą zielonych pod względem gier, sprzedaży i ogólnego funu była „trzysta-sześćdziesiątka”. Właśnie dlatego na początek zaproponujemy dziesięć pozycji z tej konsoli. Postaramy się także w kilku słowach wyjaśnić, na czym polega wsteczna kompatybilność na Xbox. Zachęcamy również do lektury artykułu na temat Xbox Game Pass.

Jak działa wsteczna kompatybilność na Xbox?

Słowem wstępu trzeba sobie wyjaśnić, w jaki sposób funkcjonuje wsteczna kompatybilność na konsolach Xbox. Kluczowym jest tu stwierdzenie konsolach, ponieważ posiadacze urządzeń z generacji Xbox One i Xbox Series X/S mogą sięgać po starsze tytuły. Oznacza to, że jeśli jesteście posiadaczami konsol Microsoftu poprzedniej generacji to nadal macie dostęp do setek ciekawych gier ze wcześniejszych urządzeń.

Zagrać w starsze tytuły możecie na dwa sposoby. Pierwszym jest zakup cyfrowej wersji gry w sklepie Xbox. Wtedy gra zostaje pobrana na waszą konsolę i po prostu się nią cieszycie. Każdy tytuł z poprzednich konsol, który jest dostępny w sklepie cyfrowym Xbox będzie działał na nowych urządzeniach. Drugą opcją jest odpalenie starych gier z posiadanej płyty. Tutaj system działa w następujący sposób. Konsola odczytuje nośnik i pobiera grę przystosowaną do odpalenia na nowej konsoli. Warto odnotować, że część tytułów została przystosowana do pracy w wyższych rozdzielczościach. Nie ma mowy o żadnych remasterach, ale starsze tytuły po prostu wyglądają dobrze na współczesnych telewizorach.

Trzeba mieć na uwadze, że późniejsze wersje Xbox One i wszystkie konsole z serii Xbox Series X/S nie obsługują kontrolera Kinect. Oznacza to, że gry ruchowe nie będą działały. Warto też mieć na uwadze, że na konsoli Series S, która jest pozbawiona napędu nie odpalimy gier z płyty. Mimo posiadania krążka nie będziemy w stanie zassać wersji cyfrowej za darmo. Na stronie www.xbox.com można znaleźć kompletną listę wstecznej kompatybilności gier Xbox.

Gry z Xbox 360 na Xbox Series X/S

Pora na kilka tytułów z Xboxa 360, które naszym zdaniem naprawdę warto ograć na Xbox Series X/S. Warunkiem jest to, aby nie miały oficjalnych remasterów na nowe konsole, ponieważ to sprawia, że można je ograć w przypuszczalnie lepszych wersjach. Oczywiście wiemy wszyscy, jak czasem to wygląda z remasterowaniem, ale jednak pozostańmy przy grach, które oficjalnie kupicie na płycie tylko w wersji z Xboxa 360!

Grand Theft Auto IV

GTA IV zazwyczaj nie jest wymieniane, jako ta najbardziej pamiętana i ulubiona gra, a jednak pod wieloma względami jest tytułem wyjątkowym. Mroczny klimat i ponura historia Niko Bellica nadały grze bardzo poważny ton, a całość przez bohatera pochodzącego gdzieś z naszych okolic Europy okazuje się bardzo swojska. Gracze muszą podejmować moralnie wątpliwe decyzje, a nawet najlepsze chęci nie uchronią ich od gorzkiego finału. Liberty City nigdy wcześniej nie wyglądało tak dobrze, a dwa rozszerzenia fabularne pozwalają poznać miasto od zupełnie innych stron. Grand Theft Auto IV jest perłą, która nie każdemu się podoba, ale zdecydowanie warto choć raz jej się bliżej przyjrzeć.

Gears of War

Wiele osób błędnie twierdzi, że to Gears of War wprowadziło mechanikę chowania się za osłonami w strzelankach trzecioosobowych. Tymczasem gra nie była pierwsza, ale dzięki swojemu sukcesowi i doskonale przygotowanej rozgrywce rozpropagowała tę mechanikę. Do dziś mechanicznie pierwsze trzy gry się bronią i zapewniają wiele dobrej zabawy. Gracze mieli okazję stanąć do walki w konflikcie ludzkości z tzw. Szarańczą. Charyzmatyczny bohater, jakim był Marcus Fenix wraz ze swoją drużyną stawiał czoła licznym hordom przeciwników. Wypranaz kolorów stylistyka gier i ponure tło fabularne tworzyło jedne z najlepszych doświadczeń w grach akcji na Xboxie 360. Seria doczekała się kilku kontynuacji, ale przez większość graczy to pierwotna trylogia jest uznawana za najlepsze odsłony.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Tej gry nie mogło zabraknąć w zestawieniu. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów zadebiutował nie tylko na PC, jak pierwsza część, ale także na Xbox 360, co było dla CD Projekt RED furtką do zaistnienia w świecie. Dzięki tej decyzji gra trafiła do szerszego grona graczy i zaszczepiła w odbiorcach z całego świata świadomość o marce. Dziś ta odsłona jest przez wielu uznawana za najgorszą część trylogii przez nieco mniej słowiański charakter. Niemniej bardzo dobrze oddaje świat wykreowany przez Andrzeja Sapkowskiego, a do tego jest bardzo kompetentną grą. Szczególnie niezwykłym posunięciem było danie graczom do podjęcia wyborów, które dosłownie zmieniają przebieg rozgrywki. Wystarczy wspomnieć, że cały drugi akt gracze w zależności od podjętej decyzji będą rozgrywać w innych lokacjach. Tym samym jest to jedna z nielicznych gier, w których spora część contentu jest zablokowana dla grających podczas pojedynczego przejścia. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów jest przygoda, którą warto doświadczyć.

Portal

Portal jest już owiany prawdziwą legendą i jeśli jest się graczem to wręcz wypada znać ten klasyk. Pomysłowa gra w uniwersum Half-Life pozwala graczom wcielić się w kobietę uwięzioną w pewnym ośrodku badawczym. Bohaterka musi wykonać serię zadań dla sztucznej inteligencji GlaDOS. Te wymagają kreatywnego wykorzystania urządzenia do tworzenia tytułowych portali. Tzw. portal gun wystrzeliwuje portale łączące ze sobą odległe lokacje, co pozwala się przemieszczać, przenosić obiekty, czy przekierowywać różne wiązki. Gra szybko zyskała popularność i przez wielu była uznawana za królową gier logicznych. Co więcej była podszyta intrygującą fabułą i oferowała jedną z najciekawszych antagonistek. Jak już ogracie Portal to sięgnijcie koniecznie po kontynuację, która również jest dostępna we wstecznej kompatybilności.

Red Dead Redemption

Druga część serii Red Dead Redemption, która de facto jest trzecią odsłoną marki Red Dead spotkała się z mieszanym przyjęciem. Z jednej strony mamy techniczny i artystyczny majstersztyk, a z drugiej niespieszną rozgrywkę, co przeszkadzało sporej części graczy. Bez względu na to jakie macie zdanie o sequelu to pierwsza część jest warta nadrobienia. Wyjątkowy klimat westernu, żyjący świat Dzikiego Zachodu, różnorodne misje, autentyczne postaci i znacznie większa dynamika sprawiają, że przygody Johna Marstona śledzi się z zapartym tchem. Mimo iż w 2023 roku pojawiła się wersja na PS4 i Nintendo Switch to gracze z obozu zielonych mogą sięgnąć jedynie po wersję z Xboxa 360. Ta jednak została przygotowana do działania w wysokich rozdzielczościach i wygląda dziś nadal bardzo dobrze. Jeśli RDR2 was zawiódł lub przeciwnie macie po nim głód wirtualnego westernu to Red Dead Redemption jest dla was.

Deus Ex: Human Revolution

Seria Deus Ex miała niemały wpływ na branżę gier, a odsłona Deus Ex: Human Revolution na konsole Xbox 360 i PS3 okazała się jedną z najlepszych tytułów 2011 roku. Do dziś ta gra oferuje wiele rozwiązań, które sprawiają, że mamy do czynienia z niemal kompletną grą RPG. Gracze mogą sobie radzić z fabułą i stawianymi przez nią zadaniami na wiele sposobów. Wizytówką gry są elementy cyberpunkowe. Gracze wcielają się w Adama Jensena, który na skutek ataku terrorystycznego niemal traci życie. Na ratunek przychodzą wszczepy cybernetyczne, dzięki którym bohater może ruszyć tropem swoich oprawców. Przy okazji rozwiązując sprawę kontrowersyjnych ulepszeń ludzkiego ciała. Ciężki klimat i duża swoboda rozgrywki są jednymi z zalet Deus Ex: Human Revolution.

Fallout: New Vegas

Siódma generacja konsol przyniosła nam całą masę fantastycznych gier RPG, a jedną z najlepszych był Fallout: New Vegas. Postapokaliptyczna seria po przejściu w ręce Bethesdy zmieniła się nie do poznania. Klasyczny rzut izometryczny zastąpiło pełne 3D i widok pierwszoosobowy. Fallout 3 spotkał się z mieszanym przyjęciem i do dziś gracze spierają się, czy to była dobra gra, czy też nie. Niemniej Obsidian Entertainment otrzymało zadanie stworzenia spin-offu. Weterani gatunku RPG wywiązali się z zadania z nawiązką i Fallout: New Vegas przez wielu fanów serii jest uznawany za jedyną dobrą trójwymiarową odsłonę serii. Pustkowia zachodniego wybrzeża USA zniszczone przez atomową pożogę są niezwykle autentyczne, a działające na nich frakcje doskonale pasują do postapokaliptycznego krajobrazu. Dodajmy dużą swobodę rozgrywki i wciągająca fabułę, a otrzymamy grę, którą chce się przechodzić wielokrotnie.

Splinter Cell: Blacklist

Splinter Cell: Blacklist może i nie jest najlepszą grą z serii, ale pod wieloma względami wraca do korzeni marki i pozwala graczom po raz ostatni wcielić się w Sama Fishera. Ponownie to skradanie się odgrywa większą rolę, chociaż fabularnie i pod względem dynamiki grze bliżej do takich odsłon, jak Conviction. Gracze jako specjalny agent starają się infiltrować placówki organizacji terrorystycznej i pozyskiwać dane wywiadowcze oraz eliminować wrogów. Gra pozwala na prowadzenie rozgrywki w różnych stylach. Wzorem klasycznych skradanek trzecioosobowych można w pełni unikać konfrontacji lub eliminować przeciwników po cichu. Miłośnicy bardziej dynamicznej akcji mogą przechodzić dane misje niczym Rambo robiąc dużo hałasu i zużywając niezliczone pokłady amunicji. Mimo iż gracze przyjęli Splinter Cell: Blacklist dość ciepło to niestety do dziś nie zobaczyliśmy kontynuacji.

Sonic Generations

Pora na coś dla fanów platformówek. Sonic Generations jest jedną z lepszych gier o przygodach superszybkiego jeża. Niebieski bohater ma dość nierówne szczęście do gier, ale w przypadku tej odsłony fani otrzymali solidny gameplay i bardzo ciekawe rozwiązanie. Mianowicie Sonic musi współpracować nie tylko ze swoimi przyjaciółmi, ale także z samym sobą z poprzednich generacji. W efekcie na ekranie zobaczymy jeża o klasycznej i współczesnej aparycji. Co więcej w grze znajdują się poziomy rozgrywające się w tradycyjnym dwuwymiarowym rzucie i z mechanika poruszania się ze starszych odsłon, jak i etapy uwspółcześnione w trójwymiarze. Sonic Generations to nie lada gratka dla miłośników wymagających gier platformowych.

Castlevania: Lords of Shadow

Na koniec jedna z najlepszych odsłon kultowej serii. Castlevania: Lords of Shadow jest trzecioosobową grą akcji z gatunku shlasherów. Gracze wcielają się w Gabriela Belmonta z rodu legendarnych łowców potworów. Kiedy jego żona ginie bohater rusza na krucjatę mającą na celu przywrócenie jej do życia. Jedynym sposobem ma być pokonanie tytułowych Władców Cienia. Castlevania: Lords of Shadow jest jedną z najładniejszych od strony projektowej gier na Xboxa 360. Design lokacji i przeciwników zachwyca. Do tego dochodzi wymagający system walki i wciągająca fabuła. Gra doczekała się kontynuacji, ale ta nie stała już na tak wysokim poziomie.

Tak się prezentują nasze propozycje gier z Xboxa 360 do ogrania na Xbox Series X/S. Powyższa lista to kropla w morzu świetnych tytułów, które są dostępne we wstecznej kompatybilności na konsolach Microsoftu.

Daj znać o nas znajomym

LEGO na prezent do 100 zł?

Klocki LEGO to zawsze dobry pomysł na prezent. Spiszą się zarówno jako podarunek dla dziecka, jak i dla takiego dorosłego dzieciaka z wysoką dwu-cyfrówką w dowodzie. Wiele osób zadaje sobie jednak pytanie, jaki zestaw wybrać? Dziś zapraszamy na nasze propozycje klocków LEGO do 100 zł!

Wybierając zestawy kierowaliśmy się porównywarką cen Ceneo i też linki do niej znajdziecie w tekście. W ten sposób znajdziecie faktycznie najtańsze propozycje. Co do samych zestawów to poniżej znajdziecie klocki z różnych serii, dzięki czemu każdy powinien znaleźć coś dla siebie, a przynajmniej inspirację do poszukiwań prezentu. Zestawy LEGO do 100 zł mogą być naprawdę dobrym upominkiem zarówno dla najmłodszych, jak i dla starszych osób. Wystarczy dopasować tematycznie zestaw do obdarowywanej osoby. Jeżeli to czytacie to pewnie macie choć trochę geekowskie serduszko i sami wiecie ile radości daje składanie klocków. Tym bardziej jeżeli dotyczą ulubionego uniwersum. Zresztą bez przeciągania oto nasze propozycje klocków LEGO na prezent do 100 zł!

LEGO Star Wars do 100

Rogogon Węgierski z LEGO

Zestawy LEGO Harry Potter mają różne oblicza i pozwalają graczom nie tylko odtworzyć szkołę magii, ale także konkretne sceny znane z filmów. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby na regale rozgrywała się dynamiczna sekwencja z Turnieju Trójmagicznego. Zapraszamy na recenzję zestawu LEGO 76406 Rogogon Węgierski.

Rogogon Węgierski jest najgroźniejszym smokiem w Świecie Czarodziejów i jego udział w czwartej części filmu był niezwykle efektowny. W książce nie mieliśmy aż tak barwnej akcji, ale zestawy LEGO bazują na licencji filmowej i tak jest również w przypadku pierwszego zadania Turnieju Trójmagicznego. Jednak nie będę tu rozprawiać o różnicach między książkami i filmami z serii Harry Potter. Zamiast tego podzielę się wrażeniami z układania smoka i postaram się odpowiedzieć na pytanie, czy warto po niego sięgnąć?

 

Co znajdziemy w zestawie LEGO 76406 Rogogon Węgierski?

 

Warto zacząć od tego, co w ogóle pozwala nam złożyć zestaw z Rogogonem Węgierskim. Oczywistym jest to, że finalnie powstanie smok znany z ekranu filmowej adaptacji książki Harry Potter i Czary Ognia. To bardzo istotna informacja, ponieważ magiczny gad jest w większości brązowy tak, jak jego filmowy odpowiednik. Książkowy smok budził grozę między

Olimpijskie gry wideo

Igrzyska olimpijskie ruszyły pełną pompą i wielu miłośników sportu w najbliższym czasie będzie śledzić poczynania atletów. Zazwyczaj igrzyskom olimpijskim towarzyszyły gry sportowe pozwalające graczom na podjęcie wymagających wyzwań. W tym roku również pojawił się stosowny tytuł, choć ciężko mówić o ambitnej produkcji. Właśnie dlatego postanowiliśmy się nieco bliżej przyjrzeć tematowi planszówek olimpijskich.

Gracze przez cztery dekady mogli się cieszyć różnymi grami olimpijskimi. Niemal za każdym razem powstawały tytuły licencjonowane oraz pozbawione licencji, ale nawiązujące bardzo bezpośrednio do wielkiego sportowego wydarzenia. W tym roku oficjalna gra przeszła nieco bez echa. Nie ma się co dziwić, ponieważ Olympics GO! Paris 2024 jest niczym innym, jak małą mobilką z minigrami, która jest dostępna na Androida, iOS i PC w sklepie Epic Games.

Brak dużej gry olimpijskiej jest spowodowany głównie względami ekonomicznymi. Tytuły tego typu bardzo szybko się starzeją, a w przypadku igrzysk olimpijskich wydawca miałby okienko ok. 2 miesięcy na aktywną sprzedaż gry. Przy obecnych kosztach produkcji wysokobudżetowych gier sprzedaż gry na licencji igrzysk olimpijskich zwyczajnie mogłoby się nie zwrócić, a po ich zakończeniu tytuł byłby martwy. Rozwiązaniem okazała się tania

Film o Bielsku-Białej najlepszym na świecie!

W nocy z 22 na 23 listopada w hiszpańskiej Walencji miała miejsce 35. edycja festiwalu The World Tourism Film Awards, na której główną nagrodę w kategorii Miasta zdobył film „Bielsko-Biała - Miasto od zawsze dla ludzi” autorstwa Tomasza Walczaka. Gratulujemy zwycięstwa twórcy i całej ekipie współtworzącej to piękne dzieło. Dlaczego wam o tym piszemy?

Mamy kilka powodów do radości w związku ze zwycięstwem filmu o Bielsku-Białej. Cała ekipa stojąca za tym serwisem to bielszczanie, autorem tekstu lektora do filmu jest nasz redaktor (tak, piszę o sobie w trzeciej osobie!), a z Tomaszem Walczakiem mamy okazję regularnie współpracować. Między innymi tym tekstem chcielibyśmy zaprosić was na obszerny wywiad z Tomkiem, w którym opowiada on o dronach z jakich korzysta. Więcej informacji znajdziecie poniżej, a tymczasem pomówmy o produkcji filmu o Bielsku-Białej i skali jego sukcesu.

Film o Bielsku-Białej najlepszy na świecie w rankingu CIFFT

Na wstępie wyjaśnijmy, że CIFFT, jest Międzynarodowym Komitetem Festiwali Filmów Turystycznych. Organizacja zrzesza światowe festiwale filmów turystycznych i korporacyjnych. W trakcie każdego roku filmy zdobywając

Jakie gry zamiast Diablo IV?

Diablo IV okazało się bardzo delikatnie mówiąc rozczarowaniem. Oczywiście Activision Blizzard zarobiło swoje, ale najnowsza produkcja z kultowej serii ma wiele problemów, a na dzień pisania tego artykułu wydaje się praktycznie martwa. Właśnie dlatego postanowiliśmy odpowiedzieć na pytanie jakie gry zamiast Diablo IV?

Nie jest tak, że Diablo IV jest całkowitym paździerzem. Jednak problemy tzw. end-game'u, rozczarowująca zawartość pierwszego sezonu, elementy online, małe ilości mobów do bicia, mało satysfakcjonująca walka, czy problemy z balansem postaci przelały czarę goryczy u fanów gatunku. Nie brakuje osób, które przy nowym Diablo bawią się dobrze, ale patrząc na poprzednie odsłony trzeba powiedzieć sobie szczerze, że „czwórka” jest na tę chwilę martwa za życia. Zresztą sam deweloper zachęcał graczy do odłożenia gry do czasu wyjścia kolejnych sezonów! Zarzućmy więc zasłonę milczenia na twór Activision Blizzard i sprawdźmy, jakie gry będą bawiły bardziej niż Diablo IV. Przynajmniej mamy nadzieję, że znajdziecie w nich więcej przyjemności.

Dodajmy jeszcze, że moglibyśmy wspomnieć o poprzednich odsłonach serii, czyli tworzącym gatunek hack'n'slash Diablo, kultowym Diablo II z dodatkami, czy w

Jaki prezent na Walentynki?

Walentynki nieuchronnie się zbliżają i choć wiele osób uznaje je za zwyczajne komercyjne święto mające wycisnąć nasze portfele to biada temu, kto zapomni o prezencie... Najwyższa pora pomyśleć o walentynkowym upominku, który sprawi radość naszej drugiej połówce. Postanowiłem wysunąć kilka propozycji zarówno na uniwersalne upominki, jak i na nieco bardziej oryginalne prezenty.

W końcu panowie, nie musicie iść w całkowitą sztampę, jak kwiaty i czekoladki. Z drugiej strony drogie panie, faceci wbrew marketingom sieci handlowych nie lubią dostawać skarpet czy krawatów. Przynajmniej większość mężczyzn woli otrzymać coś ciekawszego. No to rzućmy razem okiem na kilka propozycji prezentów walentynkowych dla niej i dla niego.

Jaki prezent dla kobiety na Walentynki?

Zacznijmy od przeglądu propozycji dla kobiet. Nie będę punktował kolejnych pozycji, ale po prostu omówmy kilka ciekawych pomysłów, a zaczniemy oczywiście od klasyki prezentowej. Kobiety kochają biżuterię i podarowanie błyskotek jest zawsze dobrym pomysłem. Jednak nie kupuj biżuterii na ślepo. Wybierz coś, co będzie odpowiadało charakterowi partnerki, jej zainteresowaniom lub upamiętni wydarzenia z życia. Świetnym pomysłem może być celebrytka, na której znajdzie się zawieszka przypominająca o naprawdę ważnym wydarze

Film o Bielsku-Białej najlepszym na świecie!

W nocy z 22 na 23 listopada w hiszpańskiej Walencji miała miejsce 35. edycja festiwalu The World Tourism Film Awards, na której główną nagrodę w kategorii Miasta zdobył film „Bielsko-Biała - Miasto od zawsze dla ludzi” autorstwa Tomasza Walczaka. Gratulujemy zwycięstwa twórcy i całej ekipie współtworzącej to piękne dzieło. Dlaczego wam o tym piszemy?

Mamy kilka powodów do radości w związku ze zwycięstwem filmu o Bielsku-Białej. Cała ekipa stojąca za tym serwisem to bielszczanie, autorem tekstu lektora do filmu jest nasz redaktor (tak, piszę o sobie w trzeciej osobie!), a z Tomaszem Walczakiem mamy okazję regularnie współpracować. Między innymi tym tekstem chcielibyśmy zaprosić was na obszerny wywiad z Tomkiem, w którym opowiada on o dronach z jakich korzysta. Więcej informacji znajdziecie poniżej, a tymczasem pomówmy o produkcji filmu o Bielsku-Białej i skali jego sukcesu.

Film o Bielsku-Białej najlepszy na świecie w rankingu CIFFT

Na wstępie wyjaśnijmy, że CIFFT, jest Międzynarodowym Komitetem Festiwali Filmów Turystycznych. Organizacja zrzesza światowe festiwale filmów turystycznych i korporacyjnych. W trakcie każdego roku filmy zdobywając

Recenzja PocketBook Verse

Ostatnio czas na czytanie książek znajduję głównie w nocy przed położeniem się spać. W takiej sytuacji mogę korzystać z lampki do czytania, co też robiłem lub postawić na czytnik e-booków. Szczęśliwym trafem miałem okazję przetestować taki gadżet, więc zapraszam na recenzję czytnika PocketBook Verse.

Czytnik e-booków chodził za mną od dłuższego czasu i nadarzyła się okazja, aby sprawdzić takie urządzenie. PocketBook Verse trafił na rynek jako zastępstwo za model Touch Lux 5, ale jako że nie miałem okazji obcować z poprzednikiem to nie znajdziecie tu porównania obu modeli. Natomiast chciałbym opowiedzieć, jak mi się czyta na tym urządzeniu i czy spełniło moje oczekiwania. Zapraszam do lektury.

PocketBook Verse – wygląd i wykonanie

PocketBook Verse waży 182 g i patrząc na sucho na tę liczbę spodziewałem się bardzo lekkiego w odczuciu urządzenia, tymczasem czuć je w ręce. Nie oznacza to, że jest ciężki i jego trzymanie męczy, ale powoduje wrażenie obcowania z solidnym sprzętem a nie plastikową zabawką. Ekran o przekątnej 6 cali otaczają dość szerokie ramki, co pozwala wygodnie chwycić czytnik i ułożyć kciuk na froncie bez zasłaniania części ekranu. Natomiast przez tę szerokość może czasem braknąć nam palca do kliknięcia czegoś na dotykowym ekranie.

Droidy z LEGO Star Wars

Nie jest tajemnicą, że przed laty seria LEGO Star Wars wyciągnęła duńską markę z poważnych tarapatów. Do dziś firma tworzy imponujące zestawy od bawialnych setów po prawdziwe kolekcjonerskie cuda. Dziś chcielibyśmy się przyjrzeć modelom droidów i postaci ze Star Wars, które możemy zbudować z klocków LEGO.

Szczególnie droidy z LEGO robią fantastyczne wrażenie i fani uniwersum wykreowanego przez George'a Lucasa mogą się cieszyć swoimi plastikowymi towarzyszami znanymi z ekranów. Zresztą niedawno pokazywaliśmy część z nich na naszym koncie Instagramowym, na które was serdecznie zapraszamy. O ile droidy z LEGO wyglądają fenomenalnie to już z postaciami bywa różnie. Nie da się ukryć, że ciężko z klocków wykonać szczegółowe modele. Niemniej takie figury stanowią interesującą gratkę dla fanów Star Wars. Część z modeli, o których wspomnimy nie jest już produkowanych i dostępnych w oficjalnym sklepie LEGO, ale znajdują się w ofercie innych sprzedawców. No to jakich towarzyszy z LEGO Star Wars możemy mieć w domu?

Droidy z LEGO Star Wars

Ręka do góry kto nie chciałby mieć w domu R2D2! No właśnie. LEGO stworzyło nie tylko minifigurki t

Świąteczne zestawy LEGO

Dekorujecie świątecznie swoje domy na ostatnią chwilę i zastanawiacie się, jak dodać atmosferze nieco geekowskiego sznytu? Rozwiązaniem mogą być różne świąteczne zestawy LEGO. Sprawdziliśmy, jakie dekoracje z duńskich klocków można wykorzystać do przyozdobienia mieszkania.

LEGO regularnie wypuszcza zestawy świąteczne. Wspominaliśmy w naszym serwisie choćby o kalendarzach adwentowych z LEGO. W ofercie marki pojawiały się także różnego rodzaju bombki wykorzystujące minifigurki, czy gadżety przedstawiające klockowe postaci. Także różne serie doczekiwały się kompletów w świątecznej tematyce. W polybagach można było zgarnąć ozdoby świąteczne do Hogwartu, czy Dartha Vadera w świątecznym sweterku. W tym roku można sobie sprawić zarówno zestawy ozdób, jak i małe dioramy o świątecznym klimacie. Takie klocki mogą nie tylko być niezłą ozdobą, ale także ciekawym pomysłem na prezent pod choinkę dla geeka.

Ozdoby świąteczne z LEGO

Zacznijmy od bombek na choinkę. Piernikowe ozdoby LEGO 40642 pozwalają stworzyć trzy ciasteczkowe ludziki, kt&oac

Zobacz wszystkie

Masz pomysł na udoskonalenie Piwnicy? Podziel się!

Musimy o tym napisać! Tego Ci u nas brakuje! Daj znać, co chcesz znaleźć na Piwnicy.