Jaguar F-Type SVR będzie dostępny zarówno w nadwoziu coupe, jak i w cabrio. Pod maską ma się znaleźć 5-litrowy silnik V8 z doładowaniem o mocy 567 KM i 575 Nm momentu obrotowego. To zaledwie 25 KM więcej niż w wersji R, ale na papierze wygląda, że skok w osiągach będzie ogromny.
Nowy model ma być ekskluzywnie dostępny z napędem 4x4 sparowanym z 8-biegowym automatem. Pierwsza setka na budziku pojawi się po 3,7 s. Rozpędzanie się mamy zakończyć na 322 km/h w przypadku wersji zamkniętej i 313 km/h w wersji otwartej.
Producent nie spoczął tylko na mocy. Auto osadzono na wyczynowym zawieszeniu mającym się spisywać głównie na torze. Podobnie jest w przypadku ceramicznych hamulców i elektronicznie sterowanego dyferencjału. Buda z pakietem aerodynamicznym została osadzona na 20-calowych kołach. Jaguar F-Type SVR ma zostać zaprezentowany oficjalnie na marcowym salonie w Genewie.