Chciałoby się powiedzieć, że Japończycy spuścili z łańcucha piekielne ogary. Pozostaje jednak pewien niesmak, ponieważ wraz z prezentacją konceptu Honda potwierdziła, że wersja produkcyjna powstanie dopiero w przyszłym roku. To smutne, ale mamy coś na pocieszenie. Honda Civic Type R ma być zwiastunem nowej polityki marki i wyznaczy kierunek rozwoju na przyszłe lata.
Przedstawiciele marki nie chcieli zdradzić szczegółów prezentowanego modelu. Praktycznie potwierdzili to, co było wiadomo do tej pory. Koncepcyjna Honda Civic Type R jest napędzana turbodoładowanym motorem 2.0 o mocy 280 KM. Spora część podzespołów została rzekomo opracowana na bazie części i doświadczeń z WTCC.
Póki co musimy się zadowolić wyglądem, ale na razie to wystarczy. Możecie być pewni, że jadąc takim autem przykujecie uwagę wszystkich. Nadwozie Civika dosłownie krzyczy. Oby wersja produkcyjna szybko trafiła na rynek i co ważne nie zmieniła się względem konceptu. Wszak Japończycy słyną z psucia swoich projektów w drodze między konceptem a wersją produkcyjną.