Magazyn AutoCar doniósł, że w Aston Martinie rozważają nową wersję silnikową. Nie byłoby w tym nic zaskakującego gdyby nie silnik, o którym mowa. W ruchomej torebce na zakupy ma się znaleźć 6-litrowy silnik V12 przenoszący na koła 500 KM. Nie wiadomo jak w Cygnecie ma się zmieścić potężny motor, ale podobno dla chcącego nic trudnego.
Prawdopodobnie brytyjski magazyn dotarł do informacji na temat wozu demonstracyjnego. Wątpliwe, aby tak ekstremalny pojazd trafił w ręce zwykłych ludzi. Mimo to z ciekawością będziemy się przyglądać projektowi, który szokuje jeszcze przed oficjalnym ujawnieniem. Miejmy nadzieję, że Aston Martin dopnie swego a w między czasie rozpocznie prace nad kolejnym supersmaochodem. Bardzo chcielibyśmy zobaczyć następcę rewelacyjnego modelu One-77.