Robert Kubica zwyciężył w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, co naturalnie wywołało falę ekscytacji wśród polskich miłośników sportu. Fani wyścigów i symulatorów od dawna próbują swoich sił na wirtualnych wersjach toru Circuit de la Sarthe, ale jeśli jeszcze nie mieliście okazji i chcecie się poczuć niczym Kubica to podpowiadamy, w jakich grach znajduje się tor Le Mans.
Tor Circuit de la Sarthe można upalać w różnych grach od bardziej zręcznościowych tytułów po zaawansowane symulatory. W tych drugich zresztą społeczność graczy dba o obecność najbardziej kultowych lokacji ze świata wyścigów. Skupimy się więc na grach wyścigowych, w których standardowo lub w ramach oficjalnych aktualizacji pojawił się kultowy obiekt.
Okazja na wirtualne objeżdżanie toru Circuit de la Sarthe jest bardzo dobra, ponieważ Robert Kubica jako pierwszy Polak zwyciężył w klasyfikacji generalnej 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Dokonał tego w prywatnym Ferrari zespołu AF Corse, a także zapisał się obok Fernando Alonso jako drugi w tym wieku kierowca F1, który zwyciężył w tym klasyku i w wyścigu Formuły Jeden. Co więcej 24H Le Mans 2025 to podwójne polskie zwycięstwo, ponieważ w kategorii LMP2 sukces odniósł polski zespół Inter Europol z Jakubem Śmiechowskim na pokładzie. Gratulujemy obu ekipom i przechodzimy do tematu tego wpisu.
Tor Circuit de la Sarthe został otwarty w 1923 roku i w większości przebiegał po publicznych drogach zamykanych na czas zawodów. W aktualnej konfiguracji pętla mierzy 13,63 km. Od 1965 roku część pętli stanowi zamknięty tor Bugatti Circuit o długości 4,18 km. Obejmuje on m.in. prostą start/meta i kilka pierwszych zakrętów pełnej konfiguracji. Na zamkniętym obiekcie odbywają się zawody MotoGP, czy DTM. W 1967 roku obiekt gościł Gram Prix Francji F1.
Długa pętla zawierała prostą Mulsanne Straight o długości aż 6 km. Topowe pojazdy wyścigowe osiągały na niej prędkości ok. 400 km/h. Ze względów bezpieczeństwa w 1990 roku dodano dwie szykany na tej prostej. Ostatnie znaczące modyfikacje toru przeprowadzono w 2018 roku. Układ toru jest doskonale znany wszystkim miłośnikom motorsportu. Przyjrzyjmy się grom, w jakich można sprawdzić samemu, jak wygląda jazda po Circuit de la Sarthe.
Forza Motorsport
Posiadacze konsol Xbox i komputerów PC maja możliwość ogrywać Forzę Motorsport. Ósma odsłona cyklu została pozbawiona cyfry w nazwie, co miało podkreślić wejście serii w nową generację. Finalnie otrzymaliśmy tytuł skrojony pod Game Pass, który na szczęście jest regularnie rozwijany. Nas najbardziej interesuje fakt, że w najnowszej odsłonie znalazł się tor Circuit de la Sarthe. Obiekt jest dostępny w kolejnych odsłonach serii od Forzy Motorsport 3. Wraz z gra wydaną w 2009 roku gracze otrzymali wiernie odwzorowany tor i serię samochodów znanych ze starów w 24H Le Mans.
Gran Turismo
Aktualnie gracze mogą się cieszyć Gran Turismo 7, które podobnie jak poprzednie odsłony z cyferkami w tytule jest czymś na wzór motoryzacyjnej encyklopedii. Fani cyklu mogli się cieszyć torem Circuit de la Sarthe już od 2005 roku, kiedy na konsole PlayStation 2 wjechało Gran Turismo 4. Od tego czasu francuski klasyk był obecny w każdej odsłonie serii. Obok głównych części pojawił się także w Gran Turismo PSP i Gran Turismo Sport, które stawiało nacisk na rozgrywkę sieciową i początkowo okazało się niemałym rozczarowaniem dla graczy oczekujących na PS4 pełnej odsłony tego kultowego cyklu.
Race Driver: GRID
Race Driver: GRID był grą, która odmieniła oblicze serii rozwijanej latami przez Codemasters, a jednocześnie pozostawała bardzo oddana duchowi motoryzacji. Między innymi gracze ścigający się w trybie kariery mogli pomiędzy sezonami wziąć udział w wyścigu 24H Le Mans. Oczywiście z odpowiednio skompresowanym czasem, ale mimo wszystko tor Circuit de la Sarthe był miejscem emocjonujących zmagań. Tym bardziej, że na tor równocześnie wyjeżdżały auta GT i prototypy wyścigowe. W tej grze naprawdę dobrze oddano na swoje czasy emocje związane z kultowym wyścigiem.
Project CARS
Project CARS było imponującym projektem gry symulacyjnej, która oddaje hołd światu wyścigów i motoryzacji. Pierwsza gra była skrupulatnie rozwijana z pomocą społeczności graczy, a kolejne odsłony stały się już mocną marką w świecie symulacji. Pierwsza odsłona w wersji Game of The Year oraz Project CARS 2 zawierają w sobie tor Circuit de la Sarthe. Co więcej druga cześć serii otrzymała dodatek obejmujący klasyczny tor z 1971 roku i kilka maszyn, które zapisały się w historii 24-godzinnego wyścigu Le Mans, jak Ferrari 512 M, Porsche 917 LH, czy Audi R18. Gracze chcący zaznać realizmu, ale nadal w dość przystępnej formie powinni sięgnąć właśnie po te gry zawierające legendarny tor.
Le Mans Ultimate
Chcecie się dosłownie wcielić w Roberta Kubicę i poprowadzić jego zwycięskie Ferrari. To jest prawie możliwe z pomocą gry Le Mans Ultimate. Prawie, ponieważ ten tytuł jest dostępny na Steam we wczesnym dostępie i na ten moment gra obejmuje sezon 2023 i 2024, więc Ferrari 599 Polaka jest dostępne w zeszłorocznym malowaniu. Mamy do czynienia z oficjalną grą serii WEC, a więc nie brakuje także prototypu zespołu Inter Europol. Najważniejsze w kontekście tego wpisu jest to, że gra zawiera tor Circuit de la Sarthe. Jakby tego było mało gracze mogą rozegrać 24-godzinny wyścig Le Mans w czasie rzeczywistym, czyli spędzić przed wirtualną kierownicą równą dobę wraz z sesjami kwalifikacyjnymi i testowymi. Prawdopodobnie nie znajdziecie gry dającej wierniejsze doświadczenie. Szkoda tylko, że ten tytuł nadal nie jest kompletny, choć twórcy regularnie go uaktualniają.
Tak się prezentuje pięć gier, w których możecie przejechać Circuit de la Sarthe. Powyższe tytuły to współczesne gry, więc nie będziecie mieć problemu z ich znalezieniem i ograniem. Natomiast warto wspomnieć jeszcze, że za pomocą modów można rozgrywać wirtualne wyścigi Le Mans w takich tytułach, jak gry z serii Assetto Corsa, Automobilista 2, iRacing, czy rFactor. W tym przypadku nie obejdzie się bez kierownicy, aby w pełni cieszyć się z zaawansowanej symulacji.