Nowy Jeep Wrangler ma się pojawić najpóźniej za dziesięć miesięcy. Auto ma zostać przede wszystkim mocno odchudzone. Projektanci Jeepa całkowicie zmienili konstrukcję samochodu, dzięki czemu ma zostać dostosowany do obecnych standardów rynku. Pytanie tylko, czy nowy projekt nie zmieni kultowej i jednej z ostatnich terenówek w kolejnego crossovera do jazdy po marketowych parkingach.
Obniżenie masy ma się przełożyć na zwiększenie ekonomii użytkowania. Powinien się też poprawić komfort jazdy. Nasuwa się tylko pytanie, czy Jeep Wrangler potrzebuje takich rozwiązań. Auto zalicza się do jednych z najbardziej kultowych pojazdów. Jeep nie zmieniał jego konstrukcji praktycznie od pierwszej generacji.
Fiat postanowił zrobić rewolucję, co zapewne ma związek z mieszaniem oferty na Starym Kontynencie i w USA. Oby tylko Fiat nie zniszczył kolejnej ikony. Przypomnijmy, że niedawno Marchionne zapowiedział nieuchronny upadek Lancii. Trzymamy kciuki za nowy projekt i jego stosunkowo małe odstępstwa od oryginału.