Pojazd po pokazie zniknął i nie przyniósł premiery limuzyny. Do dziś auto było zapomniane, ale niespodziewanie pojawiło się w Monako. To właśnie na ulicach Monte Carlo zostały wykonane fotografie tego niezwykłego wozu.
Bugatti EB112 miało długość 5070 mm i oferowało sporą przestrzeń dla pasażerów. Niestety nie znamy dokładnych szczegółów technologicznych wozu, ale na pewno ma się on czym pochwalić jeżeli chodzi o zawartość komory silnika.
Warto podkreślić, że po dwóch dekadach koncept ten powrócił w postaci prototypowego modelu Galiber. W nowej koncepcji widać wiele nawiązań, ale podobnie, jak Bugatti EB112 tak i Galiber nie doczekał się wersji produkcyjnej