Manor Racing zaprezentował bolid MRT05. Maszyna jest praktycznie w całości nowa. Jak zapewnia zespół stara pozostała jedynie gaśnica, zaś cała reszta została wykonana od zera. Team chwali się, że MRT05 to najbardziej zaawansowany pojazd w historii zespołu. Bolid korzysta z układu transmisyjnego Williamsa oraz jednostki Mercedesa. W bolidzie zasiądą Pascal Wehrlein i Rio Haryanto.
Sahara Force India F1 Team nie zaskoczyła rewolucyjnymi zmianami. Zarówno maszyna, jak i malowanie pozostają zbliżone do tego do czego przyzwyczaił nas poprzedni sezon. VJM09-Mercedes będzie napędzany zgodnie z nazwą przez silnik Mercedesa. Za jego kierownica siądą Sergio Perez oraz Nico Hulkenberg. Trzecim kierowcą ma być Alfonso Celis.
Red Bull Racing późno znalazł dostawcę silników, ale ostatecznie podpisano umowę z TAG Heuer. Technicznie nie wiemy wiele o maszynie. Zespół zapowiada spory postęp, a bolid określa mianem spójnej całości. Jeżeli chodzi o malowanie to nadal dominuje tytularny sponsor zespołu. Bolidem RB12 kierować będą Daniel Ricciardo oraz Daniił Kwiat.
W mistrzostwach zadebiutuje amerykański zespół Haas F1 Team, którego reprezentować będą Romain Grosjean oraz Esteban Gutierrez. Bolid oznaczony symbolem VF-16 powstał w dużej mierze z wykorzystaniem doświadczenia Ferrari. Warto odnotować ciekawostkę, iż nazwa nawiązuje do pierwszej frezarki firmy Haas Automation z 1988 roku. Nosiła ona nazwę VF-1.
Sauber zaprezentuje nowy bolid dopiero na drugich testach w sezonie. Póki co opublikowano zdjęcia malowania będące rozwinięciem zeszłorocznych barw. W błękitnym bolidzie zasiądzie Marcus Ericsson oraz Felipe Nasr.
McLaren-Honda stawia na czarne barwy, ale wątpimy czy w tym sezonie zespół będzie czarnym koniem. Po zeszłorocznym blamażu tym razem zespół ma duże ambicje i poważnie wzmocnił dział techniczny. Bolid został rozwinięty, a cele są ambitne. Czas pokaże czy pracę odrobiono dobrze. Największą zagadką jest ciągle silnik Hondy. Fernando Alonso i Jenson Button mają przed sobą kolejny niepewny sezon.
Nico Rosberg i Lewis Hamilton poprowadzą w tym sezonie bolid oznaczony symbolem W07 Hybrid. Maszyna wizualnie nie różni się wiele od poprzednika. Jak zapewnia team poprawiono elementy, w których bolid i zespół były słabe, co ma zaowocować kolejnym zdeklasowaniem rywali. Jesteśmy niezmiernie ciekawi czy to się znów uda niemieckiej ekipie.