WTCC 2014: Słowacja - Loeb wygrywa przerwany wyścig! Drugie starcie odwołane

Ulewa pokryła Slovakia Ring sporymi ilościami wody. Samochody dosłownie pływały w niektórych miejscach, co stwarzało niebezpieczne sytuacje. Organizatorzy zdecydowali się przerwać zmagania. Najpierw wyjechał safety car, a następnie nad torem zawisła czerwona flaga. Niestety już teraz wiemy, że drugi wyścig z powodu ulewnych deszczów nie zostanie rozegrany.

Wróćmy do pierwszego wyścigu na Słowacji. Za Sebastienem Loebem podrózował Jose Maria Lopez. Lider mistrzostw przespał start i zepsuł sobie perfekcyjny weekend. Start okazał się katastrofalny dla Yvana Mullera. Francuz popełnił fals start za co został ukarany przejazdem przez aleję serwisową. Później udało się wspiąć na dziesiąta pozycję, choć w kilku miejscach Yvan miał problemy z utrzymaniem się na torze.

Rewelacyjnie spisał się Norbert Michelisz za kierownicą Hondy Civic. Za Węgrem znalazła się parada Chevroletów w kolejności Coronel, Chilton i Morbidelli. Dopiero za nimi uplasowali się fabryczni kierowcy Hondy Tiago Monteiro i Gabriele Tarquini. Dziewiątą pozycję wywalczył w ciężkich warunkach Rob Huff.

Wyniki 1 wyścigu WTCC na Słowacji:
1. Sébastien Loeb (F) Citroën C-Elysée WTCC
2. José María López (RA) Citroën C-Elysée WTCC +1,057
3. Norbert Michelisz (H) Honda Civic WTCC +2,194
4. Tom Coronel (NL) Chevrolet RML Cruze TC1 +2,946
5. Tom Chilton (GB) Chevrolet RML Cruze TC1 +3,813
6. Gianni Morbidelli (I) Chevrolet RML Cruze TC1 +4,758
7. Tiago Monteiro (P) Honda Civic WTCC +6,233
8. Gabriele Tarquini (I) Honda Civic WTCC +6,936
9. Rob Huff (GB) Łada Granta 1.6T +8,329
10. Yvan Muller (F) Citroën C-Elysée WTCC +9,181
11. Hugo Valente (F) Chevrolet RML Cruze TC1 +10,211
12. Dušan Borković (SRB) Chevrolet RML Cruze TC1 +10,814
13. René Münnich (D) Chevrolet RML Cruze TC1 +11,711
14. James Thompson (GB) Łada Granta 1.6T +13,365
15. Mehdi Bennani (MA) Honda Civic WTCC +14,136
16. Petr Fulin (CZ) SEAT León WTCC +15,276
17. Franz Engstler (D) BMW 320 TC +16,993
18. Pasquale Di Sabatino (I) BMW 320 TC +53,718

Punktacja WTCC:
1. Lopez 138, 2. Loeb 113, 3. Muller 109, 4. Monteiro 71, 5. Tarquini 52, 6. Valente 47, 7. Chilton 46, 8. Morbidelli 46, 9. Michelisz 40, 10. Coronel 28.

Daj znać o nas znajomym

Klocki LEGO vs. chińskie podróbki!

Zastanawialiście się kiedyś skąd się bierze różnica w cenie pomiędzy zestawami LEGO i ich chińskimi podróbkami? Sprawdziliśmy na przykładzie zestawu LEGO Harry Potter Fawkes, Feniks Dumbledora 76394 na czym oszczędzają podróbki. Oczywiście poza oczywistą kradzieżą licencji i własności intelektualnej.

We wstępie musimy wyjaśnić, że podróbki klocków LEGO nie są fałszerstwem ze względu na wykorzystanie systemu klocków. Oficjalnie w 2011 roku patent na system klocków LEGO wygasł po 50 latach od jego zatwierdzenia. Oznacza to, że każdy może obecnie legalnie produkować klocki wyglądające i działające jak LEGO. Inną kwestią są takie dobra intelektualne, jak licencje posiadane przez duńską firmę. Kopiowanie 1:1 konkretnych zestawów i korzystanie z licencji, do których nie ma się praw jest plagiatem. Dziś skupimy się właśnie na takim przykładzie. Omówimy różnice pomiędzy oficjalnymi klockami LEGO i podróbkami oraz podpowiemy, jak się chronić przed oszustwem. Zapraszamy do lektury.

Gustowne opakowanie podrobionych klocków LEGO

Postanowiliście zamówić podróbkę klocków LEGO lub znaleźliście podejrzanie tanią ofertę. Czego należy się spodziewać? Możecie kojarzyć z różnych straganów z pamiąt

Olimpijskie gry wideo

Igrzyska olimpijskie ruszyły pełną pompą i wielu miłośników sportu w najbliższym czasie będzie śledzić poczynania atletów. Zazwyczaj igrzyskom olimpijskim towarzyszyły gry sportowe pozwalające graczom na podjęcie wymagających wyzwań. W tym roku również pojawił się stosowny tytuł, choć ciężko mówić o ambitnej produkcji. Właśnie dlatego postanowiliśmy się nieco bliżej przyjrzeć tematowi planszówek olimpijskich.

Gracze przez cztery dekady mogli się cieszyć różnymi grami olimpijskimi. Niemal za każdym razem powstawały tytuły licencjonowane oraz pozbawione licencji, ale nawiązujące bardzo bezpośrednio do wielkiego sportowego wydarzenia. W tym roku oficjalna gra przeszła nieco bez echa. Nie ma się co dziwić, ponieważ Olympics GO! Paris 2024 jest niczym innym, jak małą mobilką z minigrami, która jest dostępna na Androida, iOS i PC w sklepie Epic Games.

Brak dużej gry olimpijskiej jest spowodowany głównie względami ekonomicznymi. Tytuły tego typu bardzo szybko się starzeją, a w przypadku igrzysk olimpijskich wydawca miałby okienko ok. 2 miesięcy na aktywną sprzedaż gry. Przy obecnych kosztach produkcji wysokobudżetowych gier sprzedaż gry na licencji igrzysk olimpijskich zwyczajnie mogłoby się nie zwrócić, a po ich zakończeniu tytuł byłby martwy. Rozwiązaniem okazała się tania

Jak czytać Wiedźmina?

Wiedźmin stał się marką znaną na całym świecie i coraz więcej osób chce się zapoznać z przygodami Białego Wilka. Chociaż główna saga zakończyła się dawno temu to w międzyczasie pojawiły się nowe książki zarówno wliczane do kanonu, jak i nie. Dlatego postaramy się odpowiedzieć na pytanie, w jakiej kolejności czytać Wiedźmina?

Zacznijmy od tego, że nie będziemy rzucać spojlerami i po prostu postaramy się nakreślić kolejność czytania serii. Wydawałoby się, że nie ma w tym nic trudnego, ale obowiązują dwa schematy poznawania dzieł Andrzeja Sapkowskiego. Skupimy się jedynie na tekstach kanonicznych, ponieważ w sprzedaży możecie znaleźć m.in. tom „Szpony i kły”, który jest zbiorem opowiadań fanów, wyłonionych w konkursie czasopisma Nowa Fantastyka. Możecie też trafić na zbiór „Opowieści ze świata Wiedźmina”, który zawiera historie napisane przez twórców z Ukrainy i Rosji.

Co ciekawe sam Andrzej Sapkowski napisał dwa opowiadania nawiązujące do sagi wiedźmińskiej, które znalazły się w zbiorczym tomie „Coś się kończy, coś się zaczyna” zawierającym osiem historii fantasy. Wspomniane dwa teksty stoją jakoby obok sagi. Pierwsze powstało przed publikacją debiutanckich przygód Wiedźmina i ostatecznie zostało wprowadzone do sagi, jako histori

Harry Potter - przegląd gier

Harry Potter: Quidditch Champions trafi na konsole i komputery PC już 3 września bieżącego roku. Potterheadzi w końcu doczekają się nowej gry ze swoją ulubioną dyscypliną sportu, której zabrakło w tak dobrze przyjętym Hogwarts Legacy. W takiej sytuacji to chyba dobry moment, aby przypomnieć wam jakie gry w świecie Harry'ego Pottera zostały wydane do tej pory. A jest ich naprawdę sporo!

Gry na licencji Harry'ego Pottera dla wielu graczy kojarzą się z dzieciństwem. Pierwsze pecetowe platformery są dziś idealizowane przez graczy i sama myśl o nich serwuje im nostalgiczną podróż w przeszłość. Sami zresztą zagrywaliśmy się w te tytuły i co jakiś czas do nich wracamy. Niemniej gry na licencji Wizarding World można podzielić na kilka kategorii. Mamy bowiem gry wychodzące bezpośrednio na licencji filmów i towarzyszące premierom kolejnych kinowych produkcji. Mamy też gry nawiązujące do filmów, ale nie towarzyszące premierom, a także tytuły umieszczone w świecie czarodziejów, ale nie mające nic wspólnego z przygodami Chłopca, który przeżył. Zresztą jak się popatrzy na potterowe gry to zobaczymy niemały bajzel!

Postaramy się nieco ten bałagan uporządkować i powiedzieć wam o najważniejszych grach w świecie Harry'ego Pottera. Do wielu z nich powrót dziś może być cięż

Nintendo Switch Online - co daje?

Nintendo nie gęsi, swój abonament online ma! Japońska korporacja, która miała niemały wpływ na świat gamingu jest zaskakująco opieszała w odpowiedzi na globalne trendy. Niemniej po premierze ostatniej konsoli marki przyszła pora na zrewidowanie swojej sieciowej oferty i tak powstał Nintendo Switch Online. Co ma do zaoferowania?

Jeżeli posiadasz Switcha, albo planujesz zakup to na pewno się zastanawiasz czym jest Nintendo Switch Online i czy na pewno go potrzebujesz? Postaramy się przybliżyć ofertę czerwonych, tak jak to zrobiliśmy w przypadku PlayStation Plus i Xbox Game Pass. Mamy nadzieję, że nasz opis pomoże ci w podjęciu decyzji, czy chcesz zainwestować w abonament na hybrydowej konsoli.

Co daje Nintendo Switch Online?

Nintendo Switch Online w swoich założeniach jest bardzo podobne do tego, czym są abonamenty konkurencji. Subskrypcja odblokowuje część funkcjonalności konsoli związanej z siecią. Japończycy zdecydowali się podzielić swoją usługę na dwie opcje, które mogą być realizowane w pakiecie Członkostwa Indywidualnego lub Rodzinnego. Członkostwo Rodzinne jest droższe, ale pozwala na włączenie do niego aż 8 kont w ram

Chata Hagrida z Brick Trick Harry Potter - recenzja

W końcu przyszła pora na naszą recenzję zestawu ekologicznych klocków Brick Trick Harry Potter, a dokładniej zestawu pozwalającego zbudować chatę Hagrida. Czy warto sięgnąć po tą konstrukcyjną zabawkę i ile radości ona da dzieciakom i dorosłym? Zapraszamy na lekturę!

Jakiś czas temu publikowaliśmy przegląd zestawów z serii Brick Trick Harry Potter. Przy okazji przygotowywania opisu tej serii zdecydowaliśmy się sprawdzić jeden komplet. Padło na chatkę Hagrida, która składa się z przeszło 240 cegieł i dodatkowych elementów wykończenia. Przede wszystkim nurtowało nas kilka pytań, na które nasz redaktor postara się odpowiedzieć w tym tekście.

Co znajdziemy w pudełku z Brick Trick Harry Potter?

W przypadku chatki Hagrida z serii Brick Trick Harry Potter pudełko zawiera przede wszystkim cegły do budowy. Dokładniej mamy tu cztery worki, w których znajdują się cegły beżowe i białe w sześciennych i prostopadłościennych wersjach. Oprócz tego zestaw zawiera wąskie deseczki do stworzenia podłogi i maskowania narożników ścian, dwie wypraski z tekturowymi elementami pokroju dachu, czy akcesoriów ogrodniczych i dwa worki ze sztucznymi trawami i mchami.

The C64 Mini - czy warto?

W ostatnich latach producenci elektroniki mocno grają na sentymencie starszych graczy i wykorzystują modę na retro granie. Owocem tych trendów jest między innymi konsolka The C64 Mini, czyli urządzenie pozwalające pograć w klasyczne tytuły z kultowego Commodore 64. Czy warto sięgnąć po ten gadżet?

Ten artykuł w zasadzie nie jest recenzją The C64 Mini, ponieważ nie będę się zagłębiać we wszystkie techniczne niuanse. Zamiast tego sprawdziłem konsolkę pod kątem czysto użytkowych kwestii. No i sprawy najważniejszej, czyli ewentualnej radości jaką może dać osobom wychowanym na Commodore 64. Zapraszam do lektury!

Co oferuje The C64 Mini?

Na wstępie warto powiedzieć co w ogóle dostaniemy sięgając po The C64 Mini. W naprawdę fantastycznie wyglądającym pudełku mieści się konsola z joystickiem. Co do pudełka to właściwe opakowanie jest zakryte papierową warstwą mającą na sobie nadruki z nazwą urządzenia, informacjami i screenami z gier. Wygląda niczym produkt z chińskiego bazarku, ale po zdjęciu okładki dostajemy granatowe, minimalistyczne pudło prezentujące się faktycznie jak produkt premium. Wiele osób to w ogóle oleje, ale uważam, że jest to detal wart podkreślenia.

Sama konsolka jest od strony designu miniaturową wersją pierwszego Commodore 64, więc może się t

Subaru BRZ - szybszy, mocniejszy i lepszy

Subaru BRZ wyróżniało się na tle pozostałej oferty marki i wiele osób zastanawiało się, czy ten model ma szanse na przetrwanie. Fani japońskiego coupe mogą spać spokojnie, ponieważ z cienia wyjechała właśnie druga generacja. Najnowszy BRZ ma być sztywniejszy, mocniejszy i szybszy niż kiedykolwiek.

Druga generacja sportowego coupe ma utrzymać charakter poprzednika, ale wierząc zapowiedziom marki, będzie jeszcze ciekawszą zabawką dla fanów sportowych wrażeń. Subaru serwuje nam zupełnie nową konstrukcję mająca zapewnić głębsze doznania z jazdy. Cóż przyjrzyjmy się nowemu BRZ bliżej.

Subaru BRZ - ewolucja designu

Tylnonapędowe coupe Subaru powstawało od 7 lat wraz z Toyotą GT86. Bliźniaki różniły się kilkoma kwestiami, jak choćby charakterystyka prowadzenia. BRZ miał się bardziej kleić do drogi, a do tego był nieco lepiej wyposażony. Toyota stawiała na czystą zabawę za kierownicą. Co ciekawe drugą generację zobaczyliśmy na razie tylko w wersji Subaru i jeżeli wierzyć obietnicom, to zabawy za kółkiem nam nie zabraknie. Na początek jedna

Asteriks i Obeliks - opis serii komiksów

Ponad 60 lat temu pewien duet rozpoczął swoje przygody, które trwają do dziś. Asteriks i Obeliks są dzielnymi Galami stawiającymi czoła rzymskim legionom, wikingom, spadającemu niebu i wielu innym. Z okazji premiery 40 tomu przygód tych charyzmatycznych bohaterów postanowiliśmy przybliżyć wam te postaci oraz posięcone im dzieła. Zapraszamy na opis serii komiksów o Asteriksie.

No właśnie o Asteriksie, ponieważ to on jest głównym bohaterem całej sagi. Mniejszy z Galów zadebiutował jako pierwszy już w 1959 roku na łamach francuskiego magazynu „Pilote”. Postać została ciepło przyjęta i szybko doczekała się kontynuacji przygód w ramach swojego własnego komiksu. Chociaż wąsaty blondyn jest głównym aktorem powieści obrazkowych to nie wyobrażamy sobie go bez przyjaciół u boku. W przygodach Asteriksowi towarzyszy nieco niezdarny, ale nadludzko silny Obeliks oraz nierzadko najbystrzejszy z trójki piesek Idefiks. Zanim przejdziemy do opisu bohaterów przyjrzyjmy się twórcom kultowych komiksów.

Kto wymyślił Asteriksa i Obeliksa?

Wiemy już ile lat ma Asteriks, ale kto go wymyślił? Za komiksami o dzielnych Galach stoi duet nieżyjących już artystów. Scenarzystą pierwszych 24 tomów był Ren&eacut

Najbardziej absurdalne symulatory PC

Myśląc o symulatorach mamy przed oczyma różnego rodzaju gry samochodowe, w których ciśnienie opon przekłada się na zachowanie pojazdu w zakręcie i ostatecznie osiągane czasy, albo o ultra realistycznych grach pozwalających poprowadzić samoloty, czy pociągi. Raczej nie wyobrażamy sobie gier pozwalających na wcielenie się w kromkę chleba. A jednak nie brakuje naprawdę szalonych symulatorów, które potrafią bawić. Zapraszamy na przegląd najbardziej absurdalnych symulatorów na PC.

Dzięki takim platformom jak Steam, niezależni deweloperzy i mniejsze studia mają możliwość wykazać się kreatywnością. Nad ich pomysłami nie wiszą księgowi, a ich gry mogą być jakieś. Bo tak można określić symulatory, o których dziś przeczytacie. Wymienione poniżej gry niekoniecznie są dobre, ale mają w sobie pomysł i potrafią dać sporo zabawy. Czasem naprawdę zaskakująco dużo zabawy, jak na to czym w zasadzie są. Okazuje się bowiem, że można zrobić grę symulacyjną na każdy temat. Przyjęliśmy założenie, żeby prezentowane gry były dostępne na Steam, ale część z nich można ograć także innych platformach. Więc bez przeciągania oto najbardziej absurdalne symulatory.

I am Bread – zostań kromką chleba

Zacznijmy z przytupem, czyli od gry I am Bread. Pewnie znacie powiedz

Zobacz wszystkie

Masz pomysł na udoskonalenie Piwnicy? Podziel się!

Musimy o tym napisać! Tego Ci u nas brakuje! Daj znać, co chcesz znaleźć na Piwnicy.