Wizualnie nie mamy do czynienia z rewolucją, choć każdy element uległ zmianie. Nadwozie prezentuje się znacznie nowocześniej i dynamiczniej. Karoseria ma długość 4053 mm i posiada o 94 mm większy rozstaw osi niż poprzednik. To oczywiście przekłada się na przestrzeń w kabinie.
Producent chwali się implementacją systemów bezpieczeństwa zarezerwowanych do tej pory dla samochodów wyższej kategorii. Monitor ciśnienia w oponach, monitor pieszych, system awaryjnego hamowania i liczne czujniki to tylko część gadżetów.
Na uznanie zasługuje wnętrze nowego VW Polo. Projektanci w końcu zaszaleli. Mamy tu duże ekrany dotykowe, ciekawie poprowadzone linie oraz kolorowe elementy. Standardowo w konsoli centralnej znajdziemy 6,5-calowy ekran dotykowy.
VW Polo ma być dostępny z dziewięcioma silnikami. Oferta startuje od litrowego silnika benzynowego o mocach od 65 do 115 KM. Nie zabrakło silnika 1.5 TSI o mocy 150 KM. W Polo GT znajdziemy benzynową dwulitrówkę o mocy 200 KM. Model ten będzie przyspieszał do setki w 6,7 sekundy.
W ofercie diesli pojawią się silniki 1.6 TDI o mocy 80 i 95 KM. Nie zabraknie też jednostki 1.0 TGI o mocy 90 KM. VW Polo ma być dostępny w kilku wersjach wyposażenia. Ceny nowego modelu wystartują od 12 795 dolarów.