W większości wypadków crossovery oraz auta ekologiczne kojarzą się z dość nudnymi pojazdami. Ostatnio jednak coś ruszyło w tym temacie. Japończycy okazali się w tej kwestii wręcz niesamowici, ponieważ Toyota C-HR w wersji produkcyjnej wygląda obłędnie. Futurystyczne nadwozie osadzone na płycie nowego Priusa robi wrażenie.
Producent zapowiada, że za napęd posłuży kilka jednostek konwencjonalnych, ale najbardziej przykuwający uwagę wariant to hybryda. Ta ma posiadać silnik benzynowy 1.8 wspomagany przez dwie jednostki elektryczne. W Priusie taki zestaw generuje moc 121 KM, ale w przypadku crossovera moc może być większa. Szczegóły technologiczne poznamy dopiero w Genewie. Na razie możemy się cieszyć pierwszymi fotografiami pokazującymi produkcyjny model.
Wiadomo za to, że Toyota C-HR będzie produkowana w Turcji. Stamtąd ma trafić na rynki całego świata. Zapowiada się dość interesujący pojazd. Zobaczymy czy rynek przyjmie go ciepło.