Po pierwszym z trzech planowanych na dziś odcinków prowadzili Robert Kubica i Sebastien Ogier. Obaj wykręcili najlepszy czas, ale na trzeciej próbie stracili prowadzenie. Dramatyczne wręcz warunki sprawiły, że kierowcy dosłownie pływali po odcinku. W efekcie Ogier przebił oponę i stracił przeszło półtora minuty.
Robert Kubica po pierwszej próbie narzekał na podsterowność Fiesty. W serwisie naprawiono problem, ale na trzecim odcinku Polak stracił prawie minutę przez fatalne odprowadzanie wody przez opony. Trudne warunki wyeliminowały z walki Thierry Neuville'a.
W tych warunkach najlepiej spisał się Elfyn Evans. Brytyjczyk przejechał trzeci odcinek bez problemów i awansował z szóstego na pierwsze miejsce. Za nim planuje się Kevin Abbring. Jari-Mati Latvala cały dzień utrzymał trzecią pozycję. Za sobą pozostawił Madsa Ostberga. Jutro kierowcy przejadą kolejne trzy próby, a przynajmniej taki jest plan o ile pogoda go nie zmieni. Zobacz wyniki Tour de Corse 2015.