Podobnie, jak na poprzednich testach to maszyny z silnikami Mercedesa spisywały się najlepiej. Jednostki Renault ciągle spisują się średnio i wymagają dalszych prac rozwojowych. Ferrari może się cieszyć z drugiego wyniku Alonso, choć nie obyło się bez problemów. Rano czerwony bolid spowiły kłęby dymu z powodu wycieku oleju.
Kolejne dwa czasy zapisano na konto duetu McLarena. Hamilton i Magnussen spisali się bardzo dobrze i nie mieli większych problemów. Vettel znów nie pojeździł zbyt dużo swoim bolidem. As Red Bulla pokonał tylko 14 okrążeń i zanotował piaty rezultat z bardzo dużą stratą. Silniki Renault psuły się na potęgę i tak bolid Lotusa pokonał siedem okrążeń, a Toro Rosso zaledwie pięć. Francuscy inżynierowie mają nie lada orzech do zgryzienia.
Wyniki pierwszego dnia testów w Bahrajdnie:
Nico Hulkenberg (D) Force India VJM07-Mercedes 1.36,880 (78)
Fernando Alonso (E) Ferrari F14 T 1.37,879 (64)
Lewis Hamilton (GB) Mercedes F1 W05 1.37,908 (74)
Kevin Magnussen (DK) McLaren MP4-29-Mercedes 1.38,295 (81)
Sebastian Vettel (D) Red Bull RB10-Renault 1.40,224 (14)
Adrian Sutil (D) Sauber C33-Ferrari 1.40,443 (82)
Robin Frijns (NL) Caterham CT05-Renault 1.42,534 (68)
Daniił Kwiat (RUS) Toro Rosso STR9-Renault 1.44,346 (5)
Romain Grosjean (F) Lotus E22-Renault 1.44,832 (8)
Felipe Massa (BR) Williams FW36-Mercedes - (4)
Jules Bianchi (F) Marussia MR03-Ferrari - (3)