Mieszkaniec Ukrainy wziął swojego Smarta i delikatnie zmodyfikował. A dokładnie zrobił z niego całkiem ciekawą terenówkę. Całe podwozie się zmieniło. Do budowy nowego zawieszenia oraz układu napędowego wykorzystał on części z Volkswagena, Hondy oraz Mitsubishi.
Niestety nie wiemy które elementy gdzie trafiły, ani jakie dokładnie modyfikacje wprowadzono. Wiemy za to, że terenowy Smart radzi sobie całkiem nieźle w terenie. Widać to na poniższym filmie nakręconym przez właściciela tej oryginalnej maszynki. Zasadniczo jak nie lubimy Smartów to tym egzemplarzem naprawdę byśmy sobie poszaleli w lasach Podejrzewamy, że niejedna współczesna terenówka wymięka w terenie z tym tworem.