Ku uciesze wszystkim nie mogącym patrzeć na nową Octavię tym razem zrezygnowano z podwójnych świateł. Zamiast nich dostaliśmy klasyczne, ale ostrzej zarysowane klosze. W efekcie Skoda Rapid stała się chyba najlepiej wyglądającym modelem w ofercie.
W reflektorach znalazły się światła LED do jazdy dziennej. Także w tyle można zamówić klosze z LEDowymi wkładami. Skoda szykuje kilka nowości w napędzie, jak litrowy silnik TSI zastępujący 1.2-litrowy silnik.
Jednostka będzie dostępna zarówno w modelu Rapid, jak i Rapid Spaceback. Motor może generować 94 oraz 108 KM. Nie będzie to demon prędkości ponieważ pierwszą setkę uzyskamy po upływie aż 11 sekund. Za to spalanie ma wynieść 4,4 l/100 km. Ofertę uzupełnią silniki 1,4 TSI 123 KM, 1.4 TDI 89 KM oraz 1.6 TDI 114 KM.
Producent obiecuje lepsze wyposażenie i implementację najnowszych systemów bezpieczeństwa. Całość dopełni liftingowa klasyka, czyli nowe kolory nadwozia i wzory felg w rozmiarach od 15 do 17 cali. Oficjalny debiut już niedługo w Genewie.