Czesi niespodziewanie postawili na największy gabaryt. Skoda Kodiaq ma konkurować z Kią Sorento, Nissanem X-Trail czy też Fordem Edge. Dopiero z czasem w ofercie marki pojawią się mniejsze propozycje. Zapewne za jakiś czas Skoda i Seat wymienią się pojazdami i przystosują je do swoich potrzeb.
Skoda Kodiaq ma w zależności od wersji przewieźć 5-7 osób. SUV ma zabrać na pokład nawet 2065 litrów ładunku. Na początek pod maskę trafią dwa diesle oraz trzy benzyniaki, więc szykuje się całkiem niezły wybór. Czesi zapewnią zarówno wersje napędzane na przód, jak i na wszystkie koła.
Standardowo za przeniesienie napędu odpowie 6-biegowa skrzynia manualna, a w opcji pojawi się dobrze znane DSG. Skoda Kodiaq ma oferować wysoki poziom wyposażenia. Pojawią się takie dodatki, jak asystent zjazdu z góry, wspomaganie parkowania czy monitorowanie sytuacji wokół pojazdu.
Czy Skoda Kodiaq odniesie sukces? Patrząc na poczynania marki i popularność SUVów można mu to wróżyć. Jednak decydujący będzie wygląd oraz ceny, a tych jeszcze nie znamy.