I tak oczy fanów Mustanga są zwrócone na poczynania Shelby. Już teraz wiemy, że Shelby GT350R będzie najostrzejszym wcieleniem kultowego modelu w historii. Jeżeli nie wierzycie, że przeszło 500-konny potwór może być bardzo szybki to mamy na to mocny dowód.
Shelby GT350R pokonał ostatnio północną pętle toru Nurburgring w czasie 7:37,40. A to oznacza, że amerykańskie coupe nie tylko skopało tyłem Camaro Z/28, ale też pobiło czas Porsche 911 GT3 RS MKII. Oficjalnie specyfikacja auta pozostaje tajemnicą, ale wynik w "zielonym piekle" mówi sam za siebie. Do tego dochodzi wygląd, jasno mówiący kto jest królem na drodze. Niestety nie mamy nagrania pokazującego przejazd. Zamiast tego możemy rzucić okiem na film z testów maszyny.