Mimo to producent zapewnia, że jazda nowym hot-hatchem będzie jeszcze bardziej emocjonująca. Pod maską zagościł doładowany silnik 1.8 z Alpine A110. Jednostka generuje 276 KM i 390 Nm momentu obrotowego. Troszkę szkoda, że nie pokuszono się o moc przekraczającą 300 KM. Podejrzewamy, że zostawiono sobie miejsce na specjalne wersje, które będą biły kolejne rekordy Nurburgringu.
Renault Megane RS posiada przedni napęd. Moc jest przenoszona za pośrednictwem sześciobiegowego manuala bądź dwusprzęgłowego automatu. Przekładnie mogą się pochwalić między innymi manetkami zmiany biegów wzorowanymi na tych ze sportów motorowych. Elektronika zadba o odpowiednie przyspieszenie dzięki systemowi Launch Control, a Multi-Change Down zadba o perfekcyjna redukcję biegów.
Hot-hatch będzie oferowany w wersjach Sport i Cup różniących się nastawami i charakterystyką. W przyszłym roku pojawi się także edycja Trophy o mocy 296 KM i 400 Nm. Kierowca będzie też mógł z kokpitu wybierać tryby pracy auta. System 4Control, czyli czterech skrętnych kół ma poprawić zwrotność maszyny.
Renault Megane RS posiada szersze zderzaki z dużymi wlotami i dyfuzorem w tyle. Jak zapewniają projektanci wszystko inspirowane bolidami F1. Wnętrze kusi czerwonymi przeszyciami i aluminiowymi detalami. Oczywiście sportowa kierownica i fotele są oczywistym wyposażeniem. Renault Megane RS zadebiutuje w salonach z grudniem bieżącego roku.