Już na początku rywalizacji Alexey Lukyanuk wpakował swoją Fiestę R5 do rowu i pożegnał się z szansą zebrania punktów w cyklu ERC. Początek należał do Bryana Bouffiera. Francuz frunął po odcinkach, ale niestety awaria samochodu wyeliminowała go z rywalizacji drugiego dnia.
Królem Rajdu Ypres ponownie był Freddy Loix. Utytułowany kierowca po raz 11 stanął na najwyższym stopniu podium tej imprezy. Pierwszy raz Belg triumfował w 1996 roku. W tym roku całe podium przypadło Belgom. Drugą pozycję wywalczył Kris Princen, a trzecim rezultatem popisał się Bernd Casier.
Klasyfikacja sezonu w czołówce ERC się nie zmieniła. Lukyanuk miał szansę odrobić sporo do Kajetanowicza, ale ta sztuka się nie udała. Marijan Griebel walczył zaciekle z Chrisem Ingramem o zwycięstwo w ERC3 i JERC. Łukasz Pieniążek miał problemy ze swoim autem i ostatecznie nie znalazł się na mecie. Zobacz wyniki Rajdu Ypres 2016.