Fin nie zdołał przegonić zespołowego kolegi i musiał się zadowolić w Meksyku drugą pozycją. Z pecha rywali skorzystał Thierry Neuville i doprowadził Hyundaia i20 WRC na trzecim miejscu. To niewątpliwie sukces nowego teamu, choć było widać, że samochód jeszcze nieco odstaje od pozostałych aut WRC. Świadczy o tym między innymi przeszło 5 minutowa strata do drugiego Latvali.
Punkty za czwarte miejsce zebrał dziś Elfyn Evans. Kierowca M-Sportu realizował plan czystego dojazdu do mety i spokojnym tempem osiągnął cel. Niemal dziesięć minut stracił do zwycięzcy Martin Prokop. Szóste miejsce zajął powracający do WRC Benito Guerra. Kierowca Fiesty zostawił za sobą Chrisa Atkinsona i Mikko Hirvonena.
Rywalizację w WRC2 wygrał Yuriy Protasov jadący Fiestą R5. Ostatni odcinek rajdu ruszył z opóźnieniem z powodu wypadku Krisa Meeke. Na ostatnim etapie zabrakło Roberta Kubicy, którego Fiesta została wczoraj zbyt mocno uszkodzona. Polak może się teraz skupić na przygotowaniach do Rajdu Portugalii, w którym rywalizował w zeszłym roku. Zobacz wyniki Rajdu Meksyku 2014.