Sirmacis objął prowadzenie na przedostatnim odcinku specjalnym rajdu, gdy na mecie zabrakło Alexeya Lukyanuka. Rosjanin przewodził stawce od startu, ale w końcówce rajdu popełnił błąd i urwał koło w swojej Fieście R5.
Z pecha Rosjanina skorzystał między innymi Kajetan Kajetanowicz. Mistrz Europy nie zaliczy startu w Estonii do szczęśliwych. Zmagania zaczął od błędów i związanych z tym drobnych strat czasowych. Następnie zawodził sprzęt i konieczne były naprawy łącznie z wymiana skrzyni biegów. Na domiar złego Kajto przekroczył prędkość w strefie serwisowej i otrzymał karę w wysokości 1250 euro.
Na ostatnim stopniu podium stanął Rainer Aus. Estończyk tym samym wygrał po raz pierwszy zmagania w ERC2. Kolejną pozycję zajął Jeets poprzedzający dwie polskie załogi. Jarosław Kołtun okazał się lepszy od Łukasza Habaja. Zobacz wyniki Rajdu Estonii 2016.