Zwycięstwo Habaja było w pełni zasłużone, choć nie było łatwo. niespodziewanie największym rywalem do zwycięstwa okazał się po awarii Bryana Bouffiera jadący drugi raz Fiestą R5, Jakub Brzeziński. Popularny "Colin", jak go nazywają w środowisku pokazuje fantastyczne tempo i w przyszłym sezonie może być jednym z głównych pretendentów do tytułu.
Bryan Bouffier miał szansę na zapewnienie sobie tytułu, ale awaria samochodu zmusiła go do wycofania się pod koniec soboty. Dziś wrócił na trasę i zdołał się przebić na dziesiątą pozycję. Grzegorz Grzyb jechał ze zmiennym szczęściem i ostatecznie zdołał osiągnąć metę na trzeciej pozycji.
Tomasz Kuchar mocno atakował, ale brakło trochę do czołówki. Ostatecznie znalazł się na czwartym miejscu. Zbigniew Gabryś zalicza bardzo dobry powrót do RSMP i poprawia wynik z Wisły notując na swoje konto piątą pozycję. Szóstą pozycję w generalce zajęli zwycięzcy klasy Open N, Marcin Gagacki i Marcin Bilski. W ośce triumf odniósł Dariusz Poloński przed Janem Chmielewskim.