Pierwszą i raczej smutą wiadomością jest odejście do lamusa silników wolnossących. Jeżeli kochacie pomruk klasycznego boksera to tutaj nie znajdziecie nic dla siebie. Teraz przyszedł czas na doładowane jednostki.
Jeżeli chodzi o stylistykę to zmiany są kosmetyczne i przybliżają Porsche 911 Carrera 4 i Targa 4 do zwykłej 911-tki. Podobnie, jak wcześniej tył jest tu szerszy o 44 mm względem zwykłego 911. Pod pokrywą silnika znajdziemy 3-litrowego turbodoładowanego boksera generującego w wersji podstawowej moc 370 KM i 450 Nm. W ofercie nie zabraknie odmian S oferujących moc 420 KM i 500 Nm.
Jeżeli chodzi o przyspieszenia to zwykła Carrera 4 osiąga setkę w 4,1 s zaś odmiana 4S potrzebuje 3,8 s. Cen na dzień dzisiejszy nie znamy, ale nie powinniśmy doświadczyć jakichś specjalnych odstępstw od obecnego cennika.