Peugeot 208 T16 i Citroen DS3 R5 mają problemy z przegrzewającą się jednostką napędową. To wymaga od inżynierów zmian konstrukcyjnych w układzie dolotowym i chłodzenia. Jeżeli te nie pomogą z problemem to będzie konieczna ingerencja w blok silnika.
W przypadku zmian w silniku PSA nie wyrobi się z homologacja aut na 1 marca. Wtedy proces homologacyjny zostanie opóźniony o trzy miesiące. Problem z przegrzewaniem musi zostać usunięty przed premierą samochodów. Pierwszym rajdem w jakim mogłyby wystartować nowe R5-tki byłby Rajd Akropolu. Kręte górskie drogi szutrowe pokonywane w pełnym słońcu natychmiast zakatowałyby silniki.
Pozostaje mieć nadzieję, że inżynierom PSA uda się pokonać trudności i Peugeot 208 T16 oraz Citroen DS3 R5 zostaną homologowane 1 marca. W innym wypadku kierowcy będą musieli wybierać między jedynym R5, czyli Fiestą bądź autami klasy S2000.