Mini John Cooper Works GP Concept: Prezentacja szalonego hot-hatcha

Dziś Mini udziela się głównie w wyścigach i właśnie do torowych maszyn nawiązuje koncept John Cooper Works GP Concept. Zaprezentowany we Frankfurcie samochód powstał na bazie seryjnego Coopera. I na pierwszy rzut oka autko mogłoby zagrać w filmach z serii Szybkich i Wściekłych.

Nadwozie jest przesadzone w dosłownie każdym calu. Potężne błotniki, wielkie spojlery i 19-calowe felgi wręcz przytłaczają swoim ogromem. Wnętrze także nawiązuje do wyścigów. Co prawda deska rozdzielcza i kierownica pochodzą ze zwykłego modelu, ale juz reszta została wypruta. Zamiast tapicerki znajdziemy tu klatkę bezpieczeństwa oraz fotele kubełkowe z pasami szelkowymi. Mini John Cooper Works GP Concept powstał z myślą o jeżdżeniu po torach.

Niestety nie pokuszono się o detale napędu. Zapewne oznacza to, że pod maską znajdziemy seryjny silnik dwulitrowy z doładowaniem. Silnik generuje 228 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie do setki powinno oscylować w granicach 6 sekund. Mini John Cooper Works GP Concept raczej nie trafi na rynek.

Daj znać o nas znajomym

Niemożliwe porty gier na Nintendo Switch

Nintendo Switch jest konsolą słabszą od konkurencji i już w dniu premiery odstawała od ówczesnych konkurentów, a debiutowała w czasach Xboxa One i PS4. Nie przeszkadzało to jednak w zdeklasowaniu rywali na rynku. Niemniej wiele osób żyje w przekonaniu, że na "pstryczku" można zagrać tylko w dziecinne gry wielkiego N. Tymczasem rzeczywistość jest zgoła inna czego dowodem są niemożliwe porty gier na Nintendo Switch.

Postanowiliśmy zebrać kilka tzw. niemożliwych portów gier na Nintendo Switch, których obecność na hybrydowej konsoli jest sama w sobie niezwykła. Oczywiście takie gry często odstają wizualnie od tego, czego mogliśmy doświadczyć na stacjonarnych sprzętach Sony, czy Microsoftu. Deweloperzy odpowiedzialni za porty musieli pójść na wiele ustępstw. Cięcia w efektach graficznych, szczegółach i rozdzielczości są przy portach na porządku dziennym. Niemniej możliwość zagrania w niektóre z tych tytułów na kibelku, czy w podróży to coś niezwykłego. W większości tych gier downgrade graficzny nie przeszkadza na małym ekranie. Co więcej spora część z tych gier pokazuje, że na Nintendo Switch można zagrać także w dorosłe gry, w których posoka leje się gęsto, a od języka więdną uszy staruszkom. Po prostu to samo Nintendo nie produkuje zazwyczaj takich tytułów, a

Nowa konsola Atari zaprezentowana!

Chociaż Atari jest już tylko cieniem potęgi, jaką było w minionym stuleciu to jednak marka nie składa broni i stara się wykorzystywać popularność retro gamingu. Co rusz napotykamy kolejne retro konsole mające przypomnieć starszym graczom czasy świetności gamingu sprzed wielkiego kryzysu, za który po części odpowiadało właśnie Atari. Dziś przyjrzymy się nieco bliżej nowej konsoli Atari Gamestation Go.

W zasadzie to powinniśmy napisać My Arcade Gamestation Go, ponieważ to właśnie marka słynąca z różnych retro konsolek i kontrolerów odpowiada za nową konsolę Atari. Firmy nie pierwszy raz współpracują i podczas targów CES 2025 zaprezentowały najnowszy owoc wspólnych działań. Prawdopodobnie kolejny handheld sygnowany logo Atari nie wzbudziłby wielkiego zainteresowania, gdyby nie fakt, że projektanci postarali się w niego upchnąć całkiem sporo rozwiązań mających na celu stworzenie mobilnej retro konsoli ostatecznej. Oczywiście dla fanów gier wydawanych w przeszłości przez Atari. Co ma zaoferować Gamestation Go?

Atari Gamestation Go – kontrola niemal absolutna

Atari Gamestation Go powstało jako konsola przenośna, która ma oferować głębokie doświadczenie retro gamingu. Co to oznacza? Na tym sprzęcie gracze mają mieć możliwość ogrywania tytuł&oacu

Hurtan Grand Albaycin - hiszpański roadster w stylu retro

Myśląc o hiszpańskiej motoryzacji mamy przed oczyma Seata no i od jakiegoś czasu Cuprę. Jednak na Półwyspie Iberyjskim funkcjonują także inne marki wydające na świat takie perły, jak Hurtan Grand Albaycin. Omawiany pojazd jest pokazem siły hiszpańskich stylistów, którzy na japońską Mazdę MX-5 nałożyli nadwozie w stylu starych brytyjskich roadsterów. Całość jest bardzo osobliwa i zdecydowanie nie spodoba się każdemu.

Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że mamy do czynienia z nowym modelem firmy Mitsuoka, ale ta maszyna jest japońska tylko w połowie. Za bazę technologiczną posłużyła bowiem Mazda MX-5. Hiszpańscy projektanci zadbali zaś o wyjątkowe nadwozie i luksusowe wnętrze. Całość prezentuje się naprawdę oryginalnie, a za oryginalność trzeba odpowiednio zapłacić. Przyjrzyjmy się więc szczegółom.

Hurtan Grand Albaycin - odważny design w stylu retro

Trzeba przyznać, że to co wyszło spod pióra hiszpańskich projektantów jest naprawdę odważne. Warto jednak zaznaczyć, że inspiracje są faktycznie widoczne na pierwszy rzut oka. Wzorem dla designerów były bowiem sportowe roadstery z Wielkiej Brytanii sprzed kilku dekad.

Inspiracje widać w obłych błotnikach, okrągłych reflektorach czy charakterystycznym grillu. Faktycznie cała sylwetka bardzo dobrze symuluje klasyczne

Hyundai i20 N - miejski hot-hatch z Korei

Hyundai od dłuższego czasu pokazuje, że potrafi tworzyć ciekawe auta o niebanalnym designie i różnorodnym charakterze. Na szczególne uznanie zasługują samochody marki spod znaku "N", czyli sportowe wersje najpopularniejszych modeli. Od dawna zapowiadano i20 N mającego podkreślić rajdowe sukcesy marki. Teraz gdy model segmentu B doczekał się nowej generacji przyszła także pora na długo oczekiwanego Hyundaia i20 N.

Hyundai i20 N już na pierwszy rzut oka jawi się jako naprawdę szybki hatchback. Spora w tym zasługa dynamicznego designu podstawowego modelu oraz dodatków znanych z większych sportowych braci. Czy Hyundai i20 N ma szansę z konkurencją taką, jak Ford Fiesta ST? Wiele wskazuje na to, że dostaniemy naprawdę ciekawego i konkurencyjnego hot-hatcha.

To jak Hyundai i20 N wypada na tle konkurencji dowiemy się dopiero, gdy pierwsze egzemplarze trafią do niezależnych testów. Tymczasem można się opierać jedynie na danych udostępnionych przez producenta, a te robią pozytywne wrażenie.

Hyundai i20 N - mocny napęd w niewielkim nadwoziu

Sercem nowego ściganta koreańskiej marki został 1,6-litrowy silnik T-GDI wykręcony do 204 KM mocy oraz 275 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Taka jednostka w połączeniu z masą wynoszącą 1190 kg przekłada się na przyspieszenie do 100 km/

Recenzja komiksu Asteriks. Biały Irys

„Biały Irys” jest najnowszym tomem z serii „Asteriks”. To już 40 album z przygodami dzielnych Galów. Czy tym razem dostaliśmy angażująca przygodę? Zapraszamy na naszą recenzję komiksu!

Asteriks zadebiutował w 1959 roku i do dziś jego przygody są kontynuowane. „Biały Irys” jest kolejnym tomem zilustrowanym przez Didera Conrada. Za historię tym razem odpowiadał Fabrice Caro, a nie Jean-Yves Ferri. W tym miejscu należy przypomnieć, że postać Asteriksa wymyślił Rene Goscinny, a pierwotnym ilustratorem przygód Galów był Alberto Uderzo. Więcej dowiecie się z naszego artykułu o serii komiksów z Asteriksem. Czy najnowszy album godnie kontynuuje spuściznę marki? Zapraszamy na naszą krótką recenzję!

„Biały Irys” - ta kreska nadal zachwyca

Zacznijmy od ilustracji, które w tym przypadku zasadniczo odpowiadają za tożsamość bohaterów. Dider Conrad objął funkcję ilustratora serii od 36 tomu i ponownie udowodnił, że czuje tę markę komiksów. „Biały Irys” wygląda po prostu wyśmienicie. Bohaterowie prezentują się tak, jak powinni, a kreska od razu zdradza nam z czym mamy do cz

Wiedźmin w różnych mediach

Nastały dobre czasy dla fanów wiedźmińskiej sagi i nie mamy tu na myśli popisów scenarzystów Netflixa. Andrzej Sapkowski skończył pisać kolejną książkę o przygodach Geralta z Rivii, a CD Projekt RED przyspiesza prace nad czwartą grą z wiedźmińskiej serii. Dodajmy do tego zbliżającą się premierę nowej przygodowej gry planszowej i okazuje się, że fani Wiedźmina będą w najbliższym czasie rozpieszczani.

W dobie mocnego eksploatowania popularnych marek warto zrobić mały przegląd Wiedźmina. W zasadzie to książki są medium bazowym, ale nie ulega wątpliwości, że wiele osób trafiło na to uniwersum poprzez gry cyfrowe lub produkcje telewizyjne. Właśnie dlatego doszliśmy do wniosku, że warto byłoby zwrócić uwagę na bogactwo popkulturowego inwentarza związanego z marką stworzoną przez Andrzeja Sapkowskiego.

Obecnie fani Wiedźmina mają wiele możliwości do obcowania ze swoim ulubionym bohaterem i fikcyjnym światem. W tym tekście pominiemy wszelkiego rodzaju gadżety, których oczywiście nie brakuje. Skupimy się na pozycjach fabularnych rozszerzających uniwersum. Musicie jednak mieć świadomość, że szukając gadżetów z Wiedźmina bez problemu traficie na figurki, jak Funko POP, klocki MEGA, puzzle, koszulki, kubki, magnesy, wisiorki i

Alternatywy dla Starfield

Starfield okazał się dla wielu graczy sporym rozczarowaniem. Tytuł obiecywał wiele, a ostatecznie okazał się po prostu kolejną grą Bethesdy, która pod wieloma względami tkwi w limbo przeszłości. Niemniej tytuł zdaje się mieć tyle samo zwolenników co przeciwników. My za to zadajemy sobie pytanie, w co zagrać zamiast Starfield?

Nie będziemy wymieniać gier, które są podobne do Starfield. Musielibyśmy podać choćby ostatnie cztery Fallouty, czy gry z serii The Elder Scrolls. Obie serie nie oferują nam jednak kosmicznej przygody. Zamiast tego podrzucamy kilka tytułów, które zbierają nas w przestrzeń kosmiczną i robię pewne rzeczy dużo lepiej niż ostatnia "wielka" gra Bethesdy. Zapraszamy do przeglądu tytułów, które warto potraktować jako alternatywę dla Starfield.

The Outer Worlds – suplement gier Bethesdy

Wyobraźcie sobie pierwszoosobowego Fallouta w kosmosie z własnym statkiem. Taki jest The Outer Worlds od studia Obsidian Entertainment. Tytuł na pierw

Jaki mikrofon do nagrywania?

Masz ciekawą zajawkę i chcesz się nią podzielić ze światem, więc postanawiasz założyć kanał na YouTube, albo innej platformie. Jedną z kwestii, które na początku musisz ogarnąć to odpowiedni dźwięk. Tutaj się pojawia pytanie, jaki mikrofon wybrać do streamowania lub prowadzenia kanału YouTube?

Wiele osób zaczyna swoje internetowe podboje od kręcenia telefonem, który przecież ma wbudowany mikrofon. Podobnie jest z aparatami, wieloma kamerami, czy w końcu kamerkami internetowymi w laptopach. Czy naprawdę potrzebujesz zewnętrznego mikrofonu? Pewnie, jeśli zakładasz kanał dla własnej zajawki i nie masz przemyślanej strategii to nagrywanie z wbudowanych mikrofonów zawsze będzie pełnić rolę nauki. Poćwiczysz tworzenie materiałów, a w teorii to content powinien się bronić. Niemniej szybko pojawią się komentarze widzów narzekające na jakość dźwięku.

Nie wierzysz? To nagraj sobie telefonem jakiś krótki materiał i odtwórz go na różnych urządzeniach, jak telefon, telewizor, komputer i słuchawki. Później na tych samych urządzeniach odtwórz materiał nagrany z użyciem mikrofonu, np. film jakiegoś ulubionego twórcy internetowego. Braki w jakości dźwięku z twojego telefonu powinny być szybko słyszalne. Wielu osobom ten niepełny dźwięk z różnymi szumami może przeszk

Meta Quest 3S - najtańsza opcja gogli VR

Gogle wirtualnej rzeczywistości nie okazały się tak wielkim hitem, jak się tego spodziewali ich orendownicy, ale nie podzieliły losu takich cudów, jak np. trójwymiarowe telewizory. Rozrywka VR ma swoich zwolenników, a wraz z coraz tańszym i bardziej przystępnym sprzętem to grono powolutku rośnie. Kolejną okazją do ściągnięcia nowych użytkowników jest premiera Meta Quest 3S.

Meta Quest 3S zostały pokazane końcem września, a od 15 października są dostępne w sprzedaży w oficjalnym sklepie. W polskiej dystrybucji mają się pojawić w drugiej połowie października. Co sprawia, że te gogle są tak interesujące? Przede wszystkim jest to najtańszy nowy model gogli VR. Co więcej pod względem wydajności nie odbiegają one bardzo od topowego modelu marki, czy podstawowych gogli Meta Quest 3. W zasadzie mamy tu do czynienia z mieszanką modelu Quest 3 i Quest 2. Można by się spodziewać, że kompromisy pójdą na niekorzyść użytkowników, ale ku zaskoczeniu wszystkich udało się osiągnąć naprawdę ciekawe połączenie cech wspomnianych sprzętów i to w rozsądnej cenie. Przyjrzyjmy się nieco bliżej goglom Meta Quest 3S.

Meta Quest 3S – zaskakująco dobra wydajność

Meta Quest 3S pod względem wydajności nie tylko nie będzie odstawać od droższych gogli, ale też w grach może spi

Co to Funko POP?

O co chodzi z Funko POP? Świat geeków już dawno oszalał na punkcie figurek z wielkimi główkami. Sporo osób zakochanych w popkulturze chce mieć te urocze laleczki, ale też wielu ludzi nie do końca wie, czym one są i o co z nimi chodzi.

Zbliżają się święta i niektórzy „piszą” listy do Mikołaja, Aniołka, czy Dziadka Mroza uwzględniając w nich figurki Funko Pop. O ile dla geeków temat jest znany, o tyle znajdą się osoby, które czytając taki list z prośbą o prezent złapią się za głowę nie mając pojęcia co autor miał na myśli. Pomysł na ten artykuł zrodził się właśnie przy okazji rozmowy o pomysłach na prezenty pod choinkę kiedy jeden z rozmówców zapytał co to jest Funko Pop? Postanowiliśmy, że przybliżymy nieco fenomen tych niezwykle uroczych kurzołapów.

Czym są figurki Funko POP?

Na tym etapie tekstu wiecie już, że Funko POP to figurki. Ich cechą charakterystyczną jest nieproporcjonalnie duża główka z czarnymi oczkami i małe ciałko. Obecnie znajdziecie te figurki w wielu sklepach wielobranżowych, zabawkowych, czy nastawionych w jakikolwiek sposób na popkulturę, gaming i tematy typowo geekowskie. Figurki są wykonane z tworzywa winylowego i w niektórych sklepach możecie je znaleźć pod nazwą Funko

Zobacz wszystkie

Masz pomysł na udoskonalenie Piwnicy? Podziel się!

Musimy o tym napisać! Tego Ci u nas brakuje! Daj znać, co chcesz znaleźć na Piwnicy.