Żywa legenda Formuły 1 od grudnia zeszłego roku walczyła o życie. Wszystko przez wypadek na nartach, w którym Michael odniósł poważne obrażenia. Mistrz został wprowadzony w stan śpiączki i do teraz jego stan nie pozwalał na wybudzenie.
Zgodnie z oświadczeniem prasowym Michael został wybudzony i przetransportowany w miejsce gdzie będzie poddany długiemu i żmudnemu procesowi rehabilitacji. Niestety nie wiemy w jakim stanie się znajduje i gdzie odbędzie się kolejny proces leczenia. Menadżerka kierowcy nie chce zdradzać szczegółów i nie dziwimy się temu. Teraz szturm dziennikarzy i fanów z pewnością nie ułatwiłby rehabilitacji. Wszystkim kibicom Michaela nie pozostaje nic, jak trzymać kciuki za szybki powrót do zdrowia.
W oświadczeniu wystosowanym przez menadżerkę oraz rodzinę Michaela Schumachera może też znaleźć podziękowania dla szpitala oraz wszystkich fanów sportowca. Rodzina odebrała wiele życzeń i wyrazów wsparcia od ludzi, które pomagały im w tych trudnych chwilach.