McLaren P1 GT-R może się pochwalić napędem hybrydowym generującym niemal 1000 KM. 789 KM płynie z 3.8-litrowego, podwójnie doładowanego silnika benzynowego. Pozostałe 197 KM generuje motor elektryczny. Ten model nie samą mocą żyje.
W nowej brytyjskiej zabawce znajdziemy aerodynamikę wyjętą wyścigów. Patrząc na to auto można by się założyć, że pojedzie w tunelu do góry nogami. McLaren P1 GT-R siedzi bliżej ziemi o aż 50 mm i jest lżejszy od swojego "seryjnego" odpowiednika o 50 kg. Ubytek wagi jest zasługą paneli z włókna węglowego i szyb z tworzyw sztucznych.
McLaren P1 GT-R został posadzony na 19-calowych felgach obutych w opony Pirelli. Wszystkie tajemnice hiperauta poznamy podczas salonu w Genewie. Na imprezie zobaczymy auto pomalowane w wyścigowe barwy takie, jak na fotografiach.