Porsche poinformowało o natychmiastowym zerwaniu współpracy z Marią. A wszystko to za sprawą afery dopingowej. Okazało się, że tenisistka oblała badania antydopingowe po tegorocznym Australian Open. W jej krwi wychwycono lek Melodonium. Teoretycznie jest on lekarstwem na anginę, ale praktycznie wszyscy wiemy po co tenisistka go brała, jak się okazało przez 10 lat. W tym roku lek trafił na listę substancji zabronionych, ale jak tłumaczy Maria nie przeczytała maila informującego o tym fakcie. Cóż, bywa.
Maria Sharapova była ważną częścią wszystkich ostatnich akcji promocyjnych marki. Porsche zapraszało tenisistkę na imprezy promocyjne i z jej pomocą prezentowało nowe modele. Na razie producent nie zdradza kto i czy w ogóle zastąpi Rosjankę. Mamy nadzieję, że Porsche wybierze godną następczynię, a póki co na zdjęciach i filmach możecie zobaczyć, jak Maria spisywała się w roli ambasadorki marki.