Lyons Motor Car LM2 Streamliner ma być napędzany podwójnie doładowanym silnikiem V8 o mocy aż 1700 KM. Gigantyczna wręcz moc przełoży się na osiągi godne pojazdy kosmicznego. Pierwsza setka ma się pojawiać na budziku po upływie zaledwie 2,2 sekundy.
Możemy sobie wyobrazić co takie przyspieszenie będzie wyprawiało z karkiem kierowcy. Sam design przypomina krzyżówkę pocisku z konceptami futurystycznych aut sprzed wielu lat. Koncept niekoniecznie musi się podobać, ale w tym wypadku to osiągi mają grać pierwsze skrzypce w marketingu.
Lyons Motor Car chciałoby z pomocą LM2 Streamlinera konkurować z takimi markami, jak Bugatti, Ferrari, Pagani czy McLaren. Ciężko powiedzieć, czy taka rywalizacja się uda. Naszym zdaniem Amerykanie maja mocne braki w designie, a nowy hipersamochód musi najpierw udowodnić, że nie tylko przyspiesza, ale też radzi sobie doskonale na torze. Czekamy na prezentację gotowego modelu.