W oko rzuca się od razu agresywna i nowoczesna stylistyka. Producent postawił na światła LED mające oferować znacznie lepsze oświetlenie. Wygląd auta daje do zrozumienia że będziemy mieli do czynienia z mocnym wozem o sportowych ambicjach.
I nie inaczej. Pod maską znajdziemy 5-litrowy motor V8 o mocy 467 KM. Nie znamy w tej chwili osiągów, ale można założyć że będą one robiły wrażenie. Pewnie zostaną one zdradzone po zapadnięciu decyzji o ewentualnej produkcji.
Póki co pozostaje nam się cieszyć zdjęciami i filmem ukazującym Lexusa LF-C2. Auto osadzono na 20-calowych kołach. Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie czterech foteli sportowych. Zapewne projektanci przewidzieli z tyłu miejsce dla nieco mniejszych osób. Na uwagę zasługuje również wystrój wnętrza. Zegary wyświetlane na ekranach LCD i podświetlenie LED'owe mogą się podobać. Lexus LF-C2 podobnie, jak inne modele marki pozwalają się poczuć we wnętrzu niczym w pojeździe z przyszłości. Czekamy z niecierpliwością na kolejne szczegóły.