Land Rover Defender to kawał motoryzacyjnej historii. Do dziś terenówka się praktycznie nie zmieniła zachowując swoje najważniejsze cechy. Niestety to właśnie ten brak nowości sprawił, że coraz mniej krajów dopuszcza Defendera na drogi i tym samym pora go zastąpić czymś bardziej ekologicznym.
Producent zapowiada, że dostaniemy zupełnie nowy pojazd, który nie będzie miał nic wspólnego z pokazywanymi do tej pory konceptami. Mamy pewne obawy odnośnie terenowych możliwości i charakteru nowego Defendera. Auto ma być bowiem ulokowane między Discovery i Range Roverem. A to oznacza zapewne sporo luksusów w stylu ostatnich modeli marki.
Nowy Land Rover Defender ma być produkowany w ilości około 100 000 egzemplarzy rocznie. Taki jest plan, a w popycie ma pomóc pięć wersji nadwoziowych. Do sprzedaży trafią dwa dwudrzwiowe modele, czterodrzwiowy model przedłużany oraz dwu- i czterodrzwiowy pickup. Czekamy z niecierpliwością na debiut nowej terenówki. Niestety jeszcze trochę przyjdzie nam czekać.