Przede wszystkim auto nie odbiega mocno od pozostałych wersji Niro. Mimo elektrycznego napędu styliści postawili na bardziej dynamiczny design wyposażając crossovera w zderzak ze sporymi wlotami powietrza. Te wykończono detalami w kształcie strzał. Dół zderzaka posiada formę splittera.
Zmianie uległ także grill, który został zaślepiony. To w nim zamaskowano gniazdo ładowania. O ekologicznym charakterze informują nas zielone akcenty oraz 17-calowe felgi pokrywające sporą przestrzeń kół. Takie rozwiązanie niweluje opory powietrza.
Kia Niro EV pokazała się światu, ale niestety nadal nie znamy jej osiągów. Producent potwierdził jedynie dwa zestawy baterii. Komplet o pojemności 64 kWh zapewni zasięg około 380 km. W przypadku zestawu o pojemności 39,2 kWh zasięg spadnie do 240 km.
Producent wiąże spore nadzieje z Niro EV. Od prezentacji konceptu marka przyjęła ponad 5000 zamówień na ten model. Co więcej doskonale sprzedaje się Niro PHEV, więc prognozy dla w pełni elektrycznego modelu są wysokie.