Taki pojazd miałby być idealny dla transportu surowców dla restauracji, czy też dla dostawców. W celu ograniczenia kosztów zdecydowano, że większość pojazdu powinna być wykonywana w druku 3D. Stąd właśnie współpraca Hondy z firmą Kabukui.
Efektem jest zaprezentowany koncept. Pojazd bazuje na platformie nazwanej Variable Design. Zasadniczo przygotowano ramową konstrukcję z napędem elektrycznym, na którą można nakładać różne panele nadwoziowe drukowane w drukarkach 3D. Na razie nie jest jasne kiedy tego typu pojazdy mogłyby trafić na rynek.
Możemy jednak założyć, że w pierwszej kolejności drukowane auta trafią do Japonii. To właśnie tam małe samochody znajdą najszybciej uznanie. W wielkich japońskich miastach oraz w ciasnych wioskach spiszą się one doskonale.