XK nie jest najświeższą konstrukcją, ale w wersji 66 się zakochaliśmy. Jaguar XK 66 już na pierwszy rzut oka pokazuje, że podróżowanie nim będzie niezwykle wygodne, a przy tym w razie potrzeby pozwoli nam na przyciśnięcie gazu. Nazwa nie jest tu przypadkowa, ponieważ w tym roku mija 66 rocznica wyprodukowania pierwszego modelu o nazwie XK.
Przejdźmy do tego, co czyni Jaguara XK 66 wyjątkowym. Wspominaliśmy już o wyścigowej zieleni rewelacyjnie kontrastującą z kremowym wnętrzem. Kokpitu nie powstydziłyby się najlepsze limuzyny. Z jasną skórą przeplatają się wstawki w luksusowego drewna. Co prawda nie jesteśmy miłośnikami takiego wykończenia, ale w Jaguarze to po prostu pasuje.
Idealnym dopełnieniem nadwozia są 20-calowe obręcze o wyjątkowym wzorze nadającym elegancji całości. Wyposażenie obejmuje wszystko, co posiada Jaguar w ofercie. Pożegnalny model ma być wyjątkowy i taki właśnie jest. Co w kwestii napędu? Jaguar XK 66 mruczy 5-litrowym motorem V8 o mocy 380 KM. Omawialiśmy model cabrio, ponieważ to on został pokazany na zdjęciach i to on wygląda bardziej elegancko. W ofercie pojawi się jednak wersja coupe. Za nią zapłacimy 99 380 euro, w przypadku kabrioletu kwota wzrośnie do 107 580 euro. Dodajmy, że następca XK według plotek ma się pojawić już w 2017 roku.