Próba bicia rekordu miała miejsce w szwedzkim ośrodku testowym koncernu Jaguar Land Rover. Na zamarzniętej trasie przy temperaturze -28 stopni Celsjusza udało się ustanowić nowy rekord. A w zasadzie zmiażdżono poprzedni wynik. Bell i Jaguar wpisali się do Księgi Rekordów Guinnessa z wynikiem 189 km/h. Poprzedni rekord wynosił 76 km/h.
Do bicia rekordu wykorzystano Jaguara XF Sportbrake. Nowe luksusowe kombi o mocy 375KM pociągnęło za sobą narciarza. Całą próbę monitorowali inżynierowie marki oraz na wszelki wypadek zespoły ratownictwa. Przy takiej prędkości ewentualne błędy mogłyby się zakończyć tragicznie. Szczęśliwie wszystko poszło, jak należy. Próbę możecie zobaczyć na poniższym materiale.