Pierwszą nowością jest system operacyjny samochodu pozwalający na naukę zachowań kierowcy. Często szlag Was trafia gdy po przejęciu auta od innego kierowcy musicie ustawić pod siebie lusterka, siedzenia, kierownicę nawigację etc. Jaguar i Land Rover znalazły rozwiązanie znacznie przekraczające po za wymienione czynności.
System rozpoznaje kierowcę po jego smartfonie. Następnie nie tylko przygotowuje auto, ale uczy się zachowań, stylu jazdy i grafiku kierowcy. Po kilku przejażdżkach auto zapamięta gdzie o danej porze jeździmy i wybierze trasę pozbawioną korków i robót drogowych na nawigacji. Uruchomi rozgłośnię radiową, jaką najczęściej słuchamy i poinformuje nas jaka panuje pogoda w miejscu docelowym.
Auto dostosuje parametry silnika do stylu jazdy kierowcy, a w razie wykrycia możliwości spóźnienia się do pracy czy na regularne spotkanie zasugeruje telefon do osób czekających w miejscu docelowym.Działanie systemu możecie w skrócie zobaczyć na powyższym filmie. Poniżej zaś prezentujemy nowy HUD.
Inżynierowie Jaguara i Land Rovera przygotowali funkcję rozszerzonej rzeczywistości wyświetlanej na szybie. Ta ma przypominać możliwości z gier. Na początek mamy standardowe informacje o prędkości, obrotach czy dane z nawigacji. Zasadniczo nic specjalnego, ale po wjeździe na tor wyścigowy Brytyjczycy zagwarantowali opad szczęki.
Po pierwsze wprowadzony w pamięć tor zostanie opatrzony liniami toru jazdy i hamowania dostosowanymi do modelu, jakim jedziemy. Na szybie możemy wyświetlić wirtualne przeszkody pozwalające potrenować jazdę, a na koniec przygotowano tzw. ducha prezentującego najszybszy przejazd toru. To rozwiązanie jest znane graczom i zastosowanie go w rzeczywistości jest rewolucją. Póki co nie wiemy kiedy oba systemy miałby się pojawić w nowych modelach marek, ale będą one mocnym atutem za wozami Jaguara i Land Rovera.