Isuzu D-Max AT35 otrzymało wyczynowe zawieszenie opracowane specjalnie dla pojazdów jeżdżących po lodowcach i wulkanach. Nadkola zostały powiększone, aby bezpiecznie mogły się w nich chować 35-calowe koła obute w terenowe opony.
Pickup zwiększył prześwit o 125 mm i zgodnie z zaleceniami producenta powinien być używany głównie w terenie. Takie koła i zawieszenie niezbyt dobrze spiszą się na asfaltowych drogach. To nie SUV, ale rasowa bestia na bezdroża.
Pod maską Isuzu D-Max AT35 znajdziemy 2.5-litrowego diesla o mocy 163 KM i momencie obrotowym 400 Nm. O przeniesienie napędu dba sześciobiegowa skrzynia manualna. W przypadku podwójnej kabiny będzie można zamówić 5-biegowy automat. Isuzu D-Max AT35 będzie pierwszym arktycznym pickupem dostępnym oficjalnie z salonach marki. cena na rynku brytyjskim gdzie na razie potwierdzono dostępność modelu wyniesie 30 995 funtów.