Tradycyjnie już za słowem lifting kryją się skromne zmiany. Niektórzy producenci potrafią liftingiem nazwać nawet dodanie nowego koloru do gamy lakierów. Hyundai tak perfidny nie był, ale też szokujących zmian nie przeprowadził.
Hyundai Veloster Turbo dostał takie stylistyczne detale, jak chromowane ramki wokół grilla, nowe wkłady świateł czy przeprojektowane LEDy do jazdy dziennej. We wnętrzu umieszczono nowe sportowe fotele i dodano trzy wzory tapicerki.
Nowością jest siedmiobiegowa skrzynia z podwójnym sprzęgłem i krótkimi przełożeniami. Pod maską znalazł się czterocylindrowy, doładowany motor 1.6 T-GDi. Silnik generuje 204 KM, ale wersja europejska ma być ograniczona do 186 KM. Na koniec dodajmy, że kierowca będzie mógł skorzystać z systemu imitującego dźwięk silnika, aby maszyna brzmiała lepiej.