Na rynek trafią dwie wersje modelu. Hyundai i30 N będzie dostępny w wersji podstawowej o mocy 246 KM i z pakietem Performance o mocy 271 KM. W obu wariantach wszystkie konie płyną z doładowanego silnika o pojemności 2 litrów. Jednostkę sparowano z sześciobiegowym manualem.
Adaptacyjne zawieszenie zmienia swoją charakterystykę w zależności od wybranego trybu jazdy. A dostępne są tryby: Eco, Normal, Sport, N oraz N Custom. W pakiecie Performance znajdziemy 19-calowe koła obute w opony Pirelli P-Zero. Za felgami znajdziemy większe tarcze hamulcowe z czerwonymi zaciskami. Do tego dochodzi wyczynowy układ wydechowy oraz elektroniczna szpera.
Ciekawostką jest dodatkowy system audio pogłębiający doznania dźwiękowe płynące z silnika. Hyundai i30 N ma być sportowym autem na co dzień. Producent postarał się, aby hot-hatch spisał się podczas transportu dzieci do szkoły i na torze w czasie weekendowego wypadu. Trzeba przyznać, że samochód robi wrażenie. Nie pozostaje nam nic, jak czekać cierpliwie na debiut. A ten nastąpi końcem 2017 roku.