Auta takie jak Honda City wzbudzają tyle emocji co szare blokowisko. Niby jest, niby praktyczne, ale nic więcej nie robi. I tu z pomocą wychodzi Mugen, czyli nadworny tuner marki. Firma pokazała swoją aranżację wspomnianej Hondy City. Auto co prawda będzie oferowane tylko na Filipinach, ale może za jakiś czas pojawi się też w innych rejonach świata.
Na wstępie zaznaczmy, że Honda City Mugen nie jest zbyt ekstremalnym pojazdem. Projektanci tunera zadbali o pakiet stylistyczny poprawiający nieco urodę wozu. I tak nadwozie wzbogaciło się o przeprojektowane zderzaki bardzo dobrze komponujące się z linią samochodu. Dodano też szersze progi i delikatną lotkę na klapie bagażnika.
Honda City Mugen stoi na dobrze prezentujących się 17-calowych felgach, co dopełnia sportowy image, podobnie jak wstawki z imitacji włókna węglowego. I na koniec pozostaje napęd i zawieszenie. Inżynierowie Mugena nie dotknęli żadnego z tych elementów. Szkoda, ponieważ Honda City Mugen prezentuje się całkiem fajnie i mogłaby być prawdziwym street fighterem, a tak pozostał nam dziadek w nowych adidasach.
Co prawda 120 KM z silnika 1.5 l to nie całkowita tragedia, ale też nie ma mowy o większym szaleństwie. Mimo to mamy nadzieję, że podobne auta trafią także do Europy. Najwyższa pora aby Honda znów trafiała w gusta młodszych klientów.