Nowy film pokazuje jak się można pobawić na najdroższym placu zabaw świata. Gymkhana 8 tradycyjnie skupia się na jeździe bokami i kręceniu bączków. Ken tym razem za przeszkody potraktował elementy wystroju Dubaju oraz całą masa niebotycznie drogich samochodów.
W czasie upalania pojawił się nawet Boeing 747. Wszystko z wielkim rozmachem i przepychem. Tradycyjnie nową Gymkhanę ogląda się świetnie choć jeżeli mamy być szczerzy po pierwszych dwóch kolejne nie robią już tak kosmicznego wrażenia. Mimo to zawsze miło spędzić kilka minut oglądając auto jeżdżące bokiem.